Pani Katarzyna z Wadowic ozdrowieńcem jest już od miesiąca. Była pełna dobrej woli. W telewizji zobaczyła apel o oddawanie osocza z krwi przez tych, którzy pomyślnie przeszli chorobę.
Zgłosiłam się do centrum krwiodawstwa w Wadowicach, ale tam niestety rozłożyli ręce i nie są w stanie przeprowadzić zabiegu - mówi nam wadowiczanka.
Rzeczywiście, ozdrowieńcy, którzy chcieliby pomóc, muszą odpuścić sobie wadowicką placówkę.
My nie jesteśmy w stanie pobierać osocza od ozdrowieńców, ponieważ nie mamy potrzebną do tego separatorów. Pobieramy jedynie krew, z której można potem uzyskać osocze. Ozdrowieńcy powinni kierować się do do naszego centrum w Krakowie na ulicy Rzeźniczej - usłyszeliśmy w oddziale terenowym Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Wadowicach.
Piotr Orzechowski z Wadowic przeszedł Covid19 już trzy tygodnie temu. Chorował razem z żoną. Uznał, że też odpowie na apel o oddanie osocza. Był chętny.
Jestem honorowym krwiodawcą. Mam już na koncie siedem litrów oddanej krwi. Myślałem, że i w tym przypadku nie będzie problemu. Od ponad tygodnia próbujemy skontaktować się z laboratorium na ulicy Rzeźniczej w Krakowie, bo w Wadowicach nam odmówili. Mają tam trzy podane numery telefonu do kontaktu, ale nikt ich nie odbiera - przekazał nam pan Piotr.
Małżeństwo jednak nie poddało się. Pięć dni temu wypełnili przez internet zgłoszenie, wysłali mailem swoje dane. Mieli czekać aż zgłosi się lekarz.
Do dziś lekarz się nie zgłosił. Telefony nadal milczą. To wszystko jest trochę niepoważne - komentuje wadowiczanin.
Osocze pobierane jest metodą plazmaferezy. Pobierana jest krew, którą rozdziela się na osocze i pozostałe składniki, które są przetaczane z powrotem do tej samej żyły. Jednorazowo pobierane jest nie więcej niż 650 ml osocza.
Osocze dla chorych na koronawirusa może zostać pobrane od osób, które zostały już wcześniej zakażone wirusem COVID-19 lub ozdrowieńców, u których minął okres co najmniej 28 dni od ustąpienia objawów albo 18 dni od zakończenia izolacji. Muszą one także być w pełni zdrowe, być w wieku 18-65 lat (dawcy pierwszorazowi w wieku 60-65 lat mogą oddać osocze tylko za zgodą lekarza), nie mieć i nie leczyć się z powodu przewlekłych chorób oraz spełniać wymagania stawiane wszystkim potencjalnym dawcom krwi i osocza.
Dyskusja: