Na mapie Małopolski koronawirus z powiatu wadowickiego wciąż ma się świetnie i skala epidemii może niepokoić. Tym bardziej, że choroba paraliżuje tysiące osób.
Choroba dotknęła od początku pandemii 3686 osób, niestety 39 jak dotąd zmarło. Obecnie według danych sanepidu chorych pozostaje 2485 osób., w sobotę przybyło 73 nowo zakażonych.
Spośród wszystkich chorych 80 leczy się w szpitalach. Aby zrozumieć, że to wcale nie jest mało, warto uświadomić sobie, że tylko Szpital im. Jana Pawła II w Wadowicach ma 66 łóżek dla pacjentów z Covid19.
Z powodu wykrycia zakażenia wśród bliskich, domowników lub po prostu wśród osób z kontaktu na przymusowej kwarantannie jest obecnie 2786 kobiet, mężczyzn, a także dzieci. Łatwo zatem policzyć, że uwięzionych w domach i szpitalach pozostaje 5271 mieszkańców powiatu wadowickiego. To tak jakby z aktywnego życia wyłączyć wszystkich mieszkańców Choczni lub wszystkich mieszkańców Kalwarii Zebrzydowskiej.
Obecnie żadna inna choroba nie powoduje tak dużych komplikacji zarówno zdrowotnych, jak i w życiu codziennym mieszkańców powiatu wadowickiego. Choć w sobotę sanepid zanotował spadek zakażeń, to wirus wciąż ma się dobrze i jest realnym zagrożeniem dla ludzi.
Dyskusja: