Mieszkańcy Wadowic, którzy w niedzielę (11.10) rano udali się do Parku Miejskiego na spacer byli zszokowani.
Na jednej ze ścieżek zauważyli powyrywane ławki.
Trzy ławki koło figurki, wyrwane z betonu, połamane, zdewastowane. Żal patrzeć - napisał do nas jeden z czytelników.
Na razie nie wiadomo jakiego rzędu są to straty.
To nie pierwszy przypadek wandalizmu w wadowickim parku. W lutym tego roku ktoś zniszczył huśtawki. Miasto wówczas wyliczyło straty na 1150 zł, a sprawę zgłoszono policji. Czy tym razem uda się ustalić sprawcę?
Dyskusja: