Strażacy z Andrychowa i Inwałdu zostali zadysponowani do pożaru, który wybuchł na ulicy Wadowickiej w czwartek (17.09).
Tuż po godzinie 20. centrum powiadamiania otrzymało zgłoszenie o widocznym ogniu na terenie jednej z posesji.
Na miejscu okazało się, że właścicielka posesji wypalała suche gałęzie kontrolując ogień. - poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy wadowickich strażaków.
Ognisko zostało ugaszone przy strażakach.
Pani została poinformowała o konieczności dozorowania pozostałości ogniska - dodaje rzecznik policji.
W świetle obecnych przepisów palenie liści, jak i palenie gałęzi na działkach, są zabronione i grozi za to mandat. Artykuł 145 Kodeksu wykroczeń pozwala nałożyć mandat na osobę zanieczyszczającą dymem sąsiednie posesje w wysokości do 500 zł.
Dyskusja: