We wtorek (5.05) od rana na lokalnych drogach dochodzi do niebezpiecznych sytuacji.
Wszystko zaczęło się od cysterny/szambiarki, której kierowca na stromym zjeździe w Witanowicach stracił panowanie nad kierownicą. Samochód wypadł z drogi i zjechał z niewielkiej skarpy wbijając się przodem w pole uprawne.
W Wadowicach na rondzie przy stacji BP zderzyły się ciężarówka i samochód osobowy [na zdjęciu]. Natychmiast utworzyły się korki.
W aucie osobowym uszkodzone zostało koło. Kierowcy musieli się uzbroić w cierpliwość zanim z jezdni usunięty został uszkodzony samochód.
Na szczęście tutaj nikomu nic poważnego się nie stało.
W Kętach, na ulicy Krakowskiej zderzyły się dwa samochody dostawcze. Uderzenie musiało być bardzo mocne, ponieważ jedna z ciężarówek złamała się w pół.
Jedna osoba została poszkodowana. Trwa wyjaśnianie tego zdarzenia.
Zmienna aura nie ułatwia sprawy kierowcom. Słońce przeplata się z deszczem, ulice mogą być śliskie. Właśnie dlatego warto pamiętać, że droga hamowania się wydłuża.
Dyskusja: