Jak mówi nam komendant państwowej straży pożarnej w Wadowicach Paweł Kwarciak, tydzień po stwierdzeniu pierwszego zarażenia w OSP w Skawinkach sytuacja wydaje się być na razie opanowana.
Testy wykonane u pięciu strażaków, którzy mieli kontakt z osobą zarażoną, dały na szczęście wynik negatywny - przekazał nam komendant.
Tydzień temu u jednego z druhów OSP w Skawinkach potwierdzono zarażenie nową chorobą.
Jako że kilka dni wcześniej służąc w OSP, wyjeżdżał na akcję jako kierowca, to zarządzono przebadanie osób, które miały z nim styczność. Mężczyzna w tej chwili przebywa w szpitalu, a jego stan jest stabilny.
Jednocześnie strażacy na wszelki wypadek odkazili pomieszczenia remizy w Skawinkach.
W tym celu poprosiliśmy o pomoc grupę ratownictwa chemicznego. Odkażone zostały pomieszczenia remizy, garażu samochodu i pomieszczenia przy garażu - dodał komendant.
To nie koniec środków ostrożności. Jak poinformował w piątek wójt Tadeusz Łopata, poprosił on komendanta powiatowej straży, by jednostkę w Skawinkach wyłączyć aktualnie ze wszelkich działań.
Strażacy przebywają na 14 - dniowej kwarantannie. W sumie w jednostce służy 33 strażaków - powiedział nam wójt Tadeusz Łopata.
W powiecie wadowicki potwierdzono dotąd 11 przypadków zakażenia koronawirusem. Jedna osoba zmarła, dwie uznaje się za wyzdrowiałe.
Dyskusja: