To pierwsza taka interwencja służb ratunkowych w powiecie wadowickim od pojawienia się epidemii wirusa z Wuhan w naszym kraju.
Jak się dowiadujemy, w środę po południu (11.03) karetka pogotowia zabrała na oddział zakaźny w Szpitalu Powiatowym w Myślenicach mężczyznę, mieszkańca gminy Brzeźnica, który sam zgłosił się na infolinię sanepidu podejrzewając u siebie koronawirusa. Jakiś czas temu wrócił z Włoch.
Zaobserwował u siebie objawy, a wstępny wywiad wskazywał na potrzebę interwencji. Ratownicy pojawili się bezzwłocznie, zabezpieczeni w ubrania i maski ochronne zaopiekowali się pacjentem - potwierdził nam Maciej Kobielus, kierownik pogotowia ratunkowego w Wadowicach.
Mężczyzna przejdzie badanie, które sprawdzi, czy rzeczywiście jest zarażony. Jego stan ogólny jest stabilny.
Jak do tej pory w powiecie wadowickim nie notowano interwencji służb ratunkowych związanych z nową chorobą. Jak wynika z danych Sanepidu, jedynie wobec czterech osób, które niedawno wróciły z Włoch i Wielkiej Brytanii, zastosowano profilaktycznie zalecaną domową kwarantannę.
Koronawirus SARS-CoV-2 wywołujący chorobę COVID-19, czyli ciężkie zapalenie płuc, dotarł do Polski w zeszłym tygodniu. Wirus wykryto u 27 osób w naszym kraju. Pierwszym był mężczyzna z woj. lubuskiego. Koronawirus jest również obecny m.in. na Dolnym Śląsku, Mazowszu, Lubelszczyźnie.
W Polsce 317 osób jest hospitalizowanych, 1193 objęto kwarantanną, a 11524 nadzorem epidemiologicznym - wynika z przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia danych ws. diagnostyki pod kątem koronawirusa.
Na całym świecie jak dotąd koronawirusa wykryto u ponad 121 tys. osób. Zmarło 4,3 tys. osób. Wyzdrowiało 66,9 tysięcy osób.
Dyskusja: