WIEPRZ - W środę (22.01) późnym wieczorem strażacy zostali wezwani na ulicę Nidceką, gdzie według zgłoszenia w ogniu stanął budynek gospodarczy.
Do akcji wyjechały zastępy z Andrychowa, Wieprza i Nidku.
Na miejscu okazało się, że ogień pojawił się w zagajniku, około 100 metrów od zabudowań.
Strażakom udało się szybko opanować żywioł. Nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na nieruchomości.
Do zdarzenia wezwano też policjantów, którzy przeprowadzili rozmowę z dowódcą strażaków.
Z niewyjaśnionych przyczyn doszło do zaprószenia ognia na składowisku suchej trawy i powycinanych krzewów. Nie było zagrożenia zdrowia i życia ludzi - poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy powiatowej policji w Wadowicach.
Dyskusja: