CHOCZNIA - W nocy z niedzieli na poniedziałek (12/13.01) około godziny 3. nad ranem strażacy zostali wezwani na osiedle Ramendowskie.
Na miejscu okazało się, że płoną sporych rozmiarów drewniane budynki. Co najmniej w jednym z nich znajdowały się zapasy słomy.
Drewniane konstrukcje spłonęły niemal, mimo akcji gaśniczej strażaków. Jeszcze około godziny 7. rano trwało dogaszanie pogorzeliska. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się na pobliskie zabudowania.
Trwa liczenie strat.
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było podpalenie. Dochodzenie prowadzi policja - mówi nam Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy powiatowej komendy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach.
Dyskusja: