WADOWICE - Czy chmura pyłów zawieszonych PM10 popularnie zwanych smogiem nadciąga nad nasze tereny ze Śląska? Co wówczas z teorią, że to mieszkańcy małych miasteczek, palący w piecach węglem są głównym problemem z powietrzem?
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) przygotował mapę, na której możemy zaobserwować ruch wielkiej chmury pyłów PM10. Mapa (TUTAJ) na na celu ostrzeganie mieszkańców przez złej jakości powietrzem. Najgroźniejszy jest dla naszego zdrowia oczywiście "kolor czerwony".
Okazuje się, że już we wtorek (15.10) nad powiatem wadowickim, taka właśnie chmura, zawiśnie w godzinach popołudniowych, około godziny 13 i utrzyma się do godziny 15.
Następnego dnia nie będzie lepiej. Tylko, że złe powietrze będzie z nami w godzinach nocnych i do południa.
Niestety projekcja godzinowych stężeń na wtorek (15.10) wyraźnie pokazuje, że chmura zanieczyszczonego powietrza przesuwa się nad nasz region z zachodu, czyli znad Śląska.
I... to by było na tyle. W nocy za to sami będziemy sobie winni. Pyły wydobywające się z kominów obejmą wielką czerwoną plamą tereny od powiatu wadowickiego przez Skawinę po Kraków.
Kontrolując na bieżąco mapy firmy Airly wyraźnie widać, że godziny nocne, czyli te w których wszyscy włączają piece by ogrzać dom, są ewidentnym problemem. W czasie dnia Wadowice wydają się "zieloną wyspą" na pomarańczowo - czerwonym oceanie.
Polecamy sprawdzić opcję "historia danych" przedstawiającą dane z ostatnich 24 godzin (TUTAJ).
Dyskusja: