RADOCZA - Fatalnie zaczęła się niedziela (29.09) dla kobiety podróżującej drogą krajową przez Radoczę. Straciła ona panowanie nad swoim pojazdem i wypadła z jezdni.
Auto osobowe uderzyło w przydrożny przepust i oparło się dachem o mostek. Sytuacja wyglądała naprawdę poważnie. Autem podróżował też młody pasażer.
Wstępnie ustalono, że uczestnicy tego zdarzenia samodzielnie opuścili pojazd. Ich życiu nic nie zagraża. Patrząc na miejsce kolizji można spokojnie powiedzieć, że mieli bardzo dużo szczęścia.
Policja wyjaśni jak doszło do tego zdarzenia.
Dyskusja: