ANDRYCHÓW - Strażnik miejski z Andrychowa wykazał się czujnością, skojarzył fakty i doprowadził do zatrzymania podejrzewanej kobiety.
Jak informują Nowiny Andrychowskie, w środę w drodze do pracy mężczyzna zauważył znaną z wcześniejszych interwencji mu kobietę.
Zauważył, że dokonywała zakupów kartą płatniczą w jednym z okolicznych sklepów spożywczych na ul. Rynek. To dało mu do myślenia. Sytuacja wydała się podejrzana, bo kobieta nie posiadała stałych dochodów pieniężnych umożliwiających zakupy kartą.
Funkcjonariusz natychmiast skontaktował się z dyżurnym Straży Miejskiej z zapytaniem, czy nie otrzymał zgłoszenia o kradzieży karty płatniczej. W trakcie trwania rozmowy do Komendy Straży Miejskiej zgłosił się poszkodowany mieszkaniec, który poinformował, że na placu Mickiewicza w Andrychowie z samochodu zostały skradzione mu dokumenty oraz karta płatnicza - czytamy w Nowinach Andrychowskich.
Strażnicy natychmiast zatrzymali kobietę oraz towarzyszącego jej mężczyznę. Okazało się też, że kobieta dokonywała płatności kartą w kilku sklepach na terenie Andrychowa do kwoty 50 zł tak, aby nie trzeba było korzystać kodu PIN.
Podejrzana oraz mężczyzna zostali przekazani funkcjonariuszom komisariatu Policji w Andrychowie.
Dyskusja: