Sobota (9.06) była naprawdę gorącym dniem. Wielu z nas wyjechało na wycieczki, nad wodę, na baseny, a oni czuwali w gotowości. Strażacy z OSP Andrychów opowiedzieli, jak wyglądały ich ostatnie godziny.
Około godziny 10:15 jednostka została zadysponowana do pożaru w budynku mieszkalnym w Inwałdzie przy ulicy Radosnej. Po przyjeździe na miejsce okazało się że palą się elementy składowane w kotłowni.
Dzięki szybkiej reakcji mieszkanki pożar został szybko opanowany przez strażaków - mówią strażacy z OSP Andrychów.
Kilka godzin później wozy strażackie pojawiły się w Andrychowie na imprezie z okazji Dnia Dziecka. Kultowe już coroczne spotkanie organizowane jest przez pana Tadeusza Biłkę.
Dzieciaki dzięki hydronetce mogły strącać pachołki. Oprócz tego odbył się pokaz sprzętu, m.in czujnika wielogazowego i detektorów prądu. Na koniec wykonaliśmy kurtynę wodną, która oprócz ochłody przyniosła wiele śmiechu i radości -opowiadają strażacy z Andrychowa.
To nie koniec intensywnego dnia ratowników. Po powrocie z do remizy przeprowadzili krótkie ćwiczenie, które miały przygotować ich do najbliższych zawodów.
Fot. Facebook/ OSP Andrychów
Dyskusja: