WADOWICE - Samochody pogotowia ratunkowego to sprzęt, który szybko się zużywa, stąd potrzeba ciągłej wymiany w taborze. Średni czas użytkowania jednej karetki to ok. 3-4 lata. Częste wyjazdy, duży przebieg powodują, że auta te

Tym razem szpital wzbogacił się nowy samochód zakupiony głownie dzięki dotacji burmistrza Wadowic i starosty wadowickiego

To jedna z tych inwestycji, która jest ważna dla wszystkich mieszkańców, bez względu na to, gdzie mieszkają i ile mają lat. Wspólnie ze starostą Eugeniuszem Kurdasem przekazaliśmy dla wadowickiego szpitala kluczyki do nowej karetki, która będzie obsługiwać teren naszej gminy - przekazał burmistrz Bartosz Kaliński.

Karetka kosztowała 370 tysięcy złotych, z czego zdecydowana większość – 250 tysięcy złotych pochodziła z budżetu gminy Wadowice, 95 tysięcy z budżetu powiatu, a reszta z kasy ZZOZ.

Cieszę się, że nasz samorząd nie uchyla się od odpowiedzialności i chce pomagać szpitalowi we współfinansowaniu lecznictwa. Uważam, że poprawienie warunków leczenia w wadowickim szpitalu powinno leżeć w interesie wszystkich gmin w powiecie - dodaje burmistrz.

Nowa karetka to Volkswagen Crafter 2.0 – ambulans typu C. Jak poinformowała dyrektorka szpitala Beata Szafraniec, samochód już rozpoczął pracę i jeździ do chorych.