W miniony wtorek (8.01)) tuż przed południem, dyżurny wadowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że mężczyzna ukradł alkohol ze sklepu na terenie miasta.
Policjanci Ogniwa – Patrolowo Interwencyjnego, którzy zostali skierowani na miejsce ustalili, że mężczyzna zabrał 2 butelki alkoholu i wyszedł ze sklepu - poinformowała Agnieszka Petek, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
Pracownica ochrony, która zauważyła złodzieja pobiegła za nim. Niestety nie obyło się bez szarpaniny.
Złodziej chcąc utrzymać się w posiadaniu skradzionych rzeczy usiłował uderzyć ją butelką, groził jej, a następnie uciekł - podaje policja.
Policjanci zatrzymali sprawcę na Os. XX-lecia.
Nietrzeźwy 43-latek (ponad 3,3 promila alkoholu) miał przy sobie skradziony alkohol, którego wartość została wyceniona na kwotę około 54 złotych. Mieszkaniec Wadowic w środę usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej (art. 281 KK) za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - mówi rzecznik wadowickich policjantów.
Dyskusja: