To była bardzo trudna akcja ratunkowa. Wypadek miał miejsce w środku lasu. O zdarzeniu służby ratunkowe poinformował kolega poszkodowanego mężczyzny i to on rozpoczął reanimację.
Według wstępnych ustaleń mężczyzna spadł z myśliwskiej ambony i stracił przytomność.
Do akcji wysłano strażaków, pogotowie, na miejscu pojawili się także policjanci.
Ratunek utrudniony był przez lokalizację zdarzenia. Aby dostać się na miejsce strażacy wykorzystali quada. Poszkodowany został przekazany ratownikom. Niestety mimo długiej reanimacji zmarł.
Policja wyjaśnia szczegóły tego wypadku.
{gallery}GorzenAmbona{/gallery}
Dyskusja: