Nad sprawą seryjnego złodzieja, który włamywał się do mobilnych punktów gastronomicznych, skąd kradł pieniądze, pracowali zarówno funkcjonariusze kilku małopolskich komisariatów.
Złodziej działał nieszablonowo.
Zintensyfikowane czynności operacyjne oraz procesowe doprowadziły do wytypowania, a następnie ujęcia 40-latka, który jak się okazało jest poszukiwany do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu. Został zatrzymany w mieszkaniu znajomej - przekazała w piątek (30.11) Komenda Wojewódzka Policji.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy w sumie czterech udokumentowanych zarzutów kradzieży z włamaniem. Sprawa jednak jest rozwojowa.
Podejrzany przyznał się do ich popełnienia. Tłumaczył, że zrabowaną gotówkę, w kwocie sięgającej 2500 zł przeznaczył na gry hazardowe. Mężczyzna złożył również wniosek o dobrowolne poddanie się karze - przekazali policjanci.
40- latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dyskusja: