Ponad 4500 osób w Wadowicach, które złożyło swoje wnioski, czeka na wypłatę obiecanego dodatku węglowego. Pieniądze, po 3000 zł na gospodarstwo ogrzewane piecem węglowym, miały trafić do kieszeni z konta gminy. Problem w tym, że gminy jeszcze nie dostały pieniędzy, tymczasem węgiel jest coraz droższy.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali cztery osoby, w tym właściciela jednego ze składów węgla, podejrzanych o nieuczciwe praktyki przy zakupie węgla od PGG. Proceder polegał na zakładaniu fałszywych kont w sklepie internetowym PGG, a następnie zakupie i odbiorze opału posługując się podrobionymi pełnomocnictwami. Śledczy szacują, że w ten sposób nieuczciwe zakupiono co najmniej kilkaset ton węgla.