Po udanej zbiórce rodzice Oliwiera Komana z Wadowic poinformowali, że rozpoczęli starania o zakup najdroższego leku świata. W tym celu muszą przejść kwalifikację w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie. Jednocześnie w środę w Krakowie Oliwer ma przyjąć kolejną dawkę, również drogiego leku spinraza. Mama Oliwiera wierzy, że to już ostatni raz.
Ukrainka Swietłana chciała wydostać się z Wadowic. Liczyła na pomoc. Zgłosił się Maciej. Obiecał, że pomoże ją zawieźć za 100 zł. Umówił się z nią o 3.30 nad ranem, pisał do niej "Skarbie". Nie przyjechał i zawiódł kobietę. Ta postanowiła ujawnić korespondencję, bo jest... zrozpaczona. Sprawa zrobiła się publiczna.
Radni z Wadowic zdecydowali się przekazać 8500 zł na pomoc dla chorego na SMA Oliwiera Komana - poinformował przewodniczący rady Piotr Hajnosz. Jednocześnie władze miasta odpowiedziały odmową na apel organizacji charytatywnej i radnego Pawła Krasy o utworzenie specjalnego funduszu dla chorego chłopczyka.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego oświęcimskiej komendy policji pomogli rodzicom, którzy jechali do szpitala z chorym dzieckiem. Roztrzęsiony kierowca poinformował mundurowych, że jego dziecko ma problemy z oddychaniem. Z uwagi na stan zagrażający życiu malucha, policjanci natychmiast przeprowadzili pilotaż. Dzięki pomocy mundurowych chłopczyk szybciej uzyskał specjalistyczną pomoc.