Zdaniem byłej burmistrz Wadowic nie ma żadnych podstaw prawnych, by gmina płaciła za bankructwo firmy Pawła Kopra. Ewa Filipiak przypomina, że już w przeszłości Mateusz Klinowski kilkakrotnie występował w obronie Kopra, a kierowanie się w tej chwili przez obecnego burmistrza sympatią do kolegi rodzi podejrzenia, którymi powinno zająć się CBA.