W Parku Miejskim działa nietuzinkowy artysta, który przekonuje nas, że nawet z pozoru nieatrakcyjnego, usuniętego drzewa można stworzyć coś pięknego. Andrzej Holcman, jeden z opiekunów ogrodu, przywraca roślinom "drugie życie" w formie oryginalnych rzeźb w kształcie grzybów.

W Wadowicach rozpoczął się cykl spotkań w Parku Miejskim przed dużym ekranem. W muszli koncertowej wyświetlane są filmy, które na pewno trafią do sporego grona fanów. Pierwszym z nich była duńska czarna komedia "Na rauszu".

Strażnicy miejscy w Andrychowie byli zmuszeni do interwencji w parku miejskim. Najpierw mężczyzna pobił kobietę, a potem bezdomny zachowywał się agresywnie.

Jeszcze niedawno temat dzików w wadowickim Parku Miejskim rozgrzewał mieszkańców. Zwierzyna widywana była bardzo blisko ludzkich zabudowań, a mieszkańcy bali się o swoje zdrowie lub życie. Wydawało się, że problem udało się rozwiązać.

Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski oraz burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński serdecznie zapraszają wszystkich Małopolan do wzięcia udziału i włączenia się w cykl wydarzeń w ramach projektu „Czas dla rodziny – integracja międzypokoleniowa".

Spacerowicze w andrychowskim parku nie dowierzali swoim oczom. Zbocze stawu wypełniło się wędkarzami. Co oni tam robili?

Już dawno nie widziano w parku miejskim w Wadowicach stada dzików, które od wczesnej wiosny zerowały na tych terenach. Mieszkańcy zastanawiają się, czy zwierzęta nie zostały odłowione i uśpione tak, jak to zamierzano zrobić.

W połowie roku miały zakończyć się prace przy budowie ścieżek na Pańskiej górze w Andrychowie. Na miejscu widać, że trochę pracy jeszcze zostało. Widać jednak postęp. Dużo lepiej wygląda też Staw Anteckiego.

Jest stanowisko władz Wadowic w sprawie rozwiązania problemu dzików w Parku Miejskim. Urzędnicy ratusza nie zgadzają się z decyzją starosty o odłowieniu i uśmierceniu dzików.  Ich zdaniem tak drastyczne rozwiązanie nie jest potrzebne.

Decyzja starosty wadowickiego w sprawie rozwiązania problemu dzików w Parku Miejskim oznacza w praktyce, że zwierzęta mają zostać odłowione bez jednego strzału, a następnie farmakologicznie uśpione, a ich ciała utylizowane. Nie tego chcieli urzędnicy ratusza i część mieszkańców.

Grupa mieszkańców Wadowic postanowiła wziąć w obronę stadko dzików, które od dwóch miesięcy zadomowiło się w Parku Miejskim. Nie zgadzają się na ich odstrzał. Starosta wadowicki wydał w piątek decyzję w sprawie rozwiązania problemu dziczyzny.

Temat dzików w Parku miejskim w Wadowicach jest ostatnio bardzo głośny. Mieszkańcy boją sie korzystać z uroków parku po zmroku, a co gorsza zauważają hasające dziki za dnia. Urząd miasta mówi, jaki ma plan.

Od ponad miesiąca Park Miejski w Wadowicach zamieszkują dziki. Mieszkańcy truchleją i coraz częściej domagają się interwencji. Zwierzęta jak dotąd nikomu nie zrobiły niczego złego, ale lepiej uważaj i nie zbliżać się do dzików.

Dziki w Parku Miejskim w Wadowicach dalej grasują. I nie chodzi już o jednego osobnika, ale nawet kilkanaście.

W Parku Miejskim w Wadowicach rozgościł się dzik. Widywany jest tutaj wieczorami od kilku dni. Mieszkańcy i internauci zastanawiają się, czy zwierzę może być dla nich niebezpieczne. - Jest spokojny, nie jest agresywny- twierdzą ci, którzy go już widzieli.