2024-04-19 12:20:30

Tak jak spodziewali się tego policjanci, w Kalwarii Zebrzydowskiej ogromny ruch samochodowy. Już przed 6 rano na drodze krajowej odnotowano korek długości kilku kilometrów. Do kiedy można spodziewać się podobnych utrudnień?

Wszystkich Świętych dopiero w środę, a pod cmentarzami zrobiło się naprawdę ciasno już na kilka dni przed świętem.

Dojazd do Krakowa z powiatu wadowickiego popularną Zakopianka w ostatnich dniach znacznie się wydłużył. Lepiej wybrać inną trasę. Wszystko z powodu, prac jakie są prowadzone na drodze krajowej zarówno na nitce w kierunku Zakopanego, a obecnie także do Krakowa.

Mapa Google twierdzi, że przejazd 1,5 km spod Kopca do ronda przy ulicy 3 Maja w Wadowicach zajmuje kierowcom, w godzinach przedpołudniowych około 3 minut. Co na to kierowcy?

Z symulacji natężenia ruchu przeprowadzonej dla Wadowic przez firmę Klotoida wynika, że budowa obwodnicy południowej  i kolejno Beskidzkiej Drogi Integracyjnej może uratować miasto przed komunikacyjną katastrofą.

Do 21 czerwca mieszkańcy gminy kalwaryjskiej mogą się spodziewać wizyty ankieterów, którzy odwiedzą ich w domach.Może nie warto ich przeganiać. To gmina zamówiła sondaż.

Dramat kierowców na obwodnicy i dogach wlotowych do miasta. Od rana stoją w korkach na obwodnicy i trasach krajowych. Narzekają wszyscy i przyjezdni, i miejscowi, ale Wadowice przecież same są sobie winne.

W czwartek (26.04) około godziny 14:30, już od wjazdu do Wadowic w okolicach Kopca samochody stawały w korkach. To był dopiero początek szczytu komunikacyjnego, który towarzyszy kierowcom każdego dnia. Później okazało się, że wiele winy w tym miała pewna awaria.

Budowa Beskidzkiej Drogi Integracyjnej (S-52) to projekt, z którym na razie będzie trzeba się pożegnać. Burmistrz Wadowic może być zadowolony, bo skutecznie udało mu się zablokować tę inwestycję. Utknęła w procedurze i wcale lepiej nie będzie, dopóki Klinowski rządzi Wadowicami.

Kierowcy i gospodarka tracą miliardy złotych przez korki w polskich miastach. Tylko w Warszawie średni koszt na jednego kierowcę to blisko 4 tys. zł – wynika z badania Deloitte i Targeo.pl. W mieście wielkości Wadowic kierowcy mogą tracić około 3,3 tys. z rocznie.

Od piątku, 15 lipca, aż do wtorku 2 sierpnia w Wadowicach wyłączonych z ruchu jest 13 ulic i rynek. Tak zdecydował burmistrz. Powodem jest przyjazd pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży. Tyle tylko, że w piątek żaden z pielgrzymów ŚDM do miasta nie przyjechał. Kierowcy są wściekli.

Wadowice szykują się na przyjęcie pielgrzymów na Światowe Dni Młodzieży. Z tego powodu od połowy lipca aż do początku sierpnia centrum miasta zostanie wyłączone z ruchu kołowego. Niektóre blokady nie mają żadnego uzasadnienia i są przesadzone.

Najbardziej zakorkowane miasto w regionie podnosi poprzeczkę dla kierowców. W centrum Wadowic w poniedziałek od rana wykopki. Zamknięto ulicę Jagiellońską, bo trzeba wybudować rurociąg ciepłowniczy do jednej z kamienic. "Pustobus" jeździ inaczej.

Na drodze wyjazdowej z Wadowic w kierunku Krakowa trwa remont nawierzchni i poboczy. Właśnie w takich chwilach kierowcy mogą na własnej skórze odczuć, jak ważną jest ta trasa dla Wadowic. Przydałby się jeszcze jeden most na Skawie?

Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski ogłosił, że zamierza przebudować ulicę Lwowską w Wadowicach. Chce jej nadać nowe funkcje komunikacyjne - deptaku, parkingu i miejsca spotkań z priorytetem dla pieszych i rowerzystów. Mało mu jeszcze korków w mieście?