Niskie temperatury szybko spowodowały poważne zagrożenie. Kalwaria Zebrzydowska miała w poniedziałek rano najbardziej zanieczyszczenie powietrze w Polsce, nie lepiej było w Choczni, gdzie nad szkołą podstawową unosiła się trucizna, a w budynku trwały zajęcia dla dzieci. Nikt nie informował o zagrożeniu.