Ekipa Energylandii nie odpuszcza organizatorom Dakaru i podjęła kroki prawne w sprawie ich zdaniem niesprawiedliwego wykluczenia z rajdu.
Po wyrzuceniu z Rajdu Dakar Eryk Goczał nie ukrywa, że przezywa trudne chwile w życiu sportowca. Swoimi uczuciami podzielił się z fanami.
Nieoczekiwany zwrot w realizacji w tegorocznym Rajdzie Dakar. Eryka Goczała, lidera rajdu w klasie challenger, który prowadził ze zdecydowaną przewagą oraz Michała Goczała wykluczono z wyścigu. Organizatorzy powołują się na rzekome niezgodności karbonowe elementów sprzęgła z przepisami technicznymi FIA. Polscy kierowcy nie zgadzają się z tą decyzją.
Syn właścicieli największego parku rozrywki w Polsce, Energylandii skończył 19 lat. Mimo swojego młodego wieku może pochwalić się wieloma osiągnięciami i nie chodzi tutaj o prowadzenie parku, ale o pasję, która przysparza mu coraz więcej sukcesów.
Pomimo wypadku na przejazdach treningowych młody rajdowiec z Przytkowic nie poddał się i udało mu się dostać do finałowych zawodów w Rydze. Wyścig zakończył w Top16, co zważywszy na okoliczności, uznać należy za duże osiągnięcie.
Eryk Goczał zdradził swoje najnowsze plany na ten sezon. Wystartuje w prestiżowych rajdach. W Zatorze szykują mu już samochód do startu.
18-letni Eryk Goczał wygrał Rajd Dakar i zrobiło się o nim głośno w całej Polsce. Zawodnik Energylandia Rally Team jest zwycięzcą w kategorii SSV, czyli małych pojazdów terenowych, jest najmłodszym triumfatorem w długiej historii tych prestiżowych zawodów. Ale to nie tylko jego sukces. Ekipa Goczałów została doceniona przez władze Małopolski.