Wadowicki podokręg piłki nożnej zarządził dogrywkę w A – Klasie mimo iż planowany kalendarz jesiennych meczy już się zakończył. Powodem są zaległe spotkania z września i października, kiedy to piłkarze pauzowali z powodu zalanych przez deszcz boisk.

I tak w ostatni weekend wszystkie zespoły odrobiły zaległości z zaległej kolejki. Kiepsko z niej wyszła Skawa Wadowice. Trzy ciosy zadane przez Jałowca w pierwszej połowie przesądziły o jego wygranej.

Zaczął Tomasz Świerkosz - z prawej strony w pole karne gospodarzy dośrodkował Bartłomiej Iciek, piłka odbiła się od golkipera Skawy i Świerkosz skorzystał z tego prezentu. Gol dla 2:0 to wykorzystany przez Świerkosza rzut karny po faulu bramkarza Skawy na Arkadiuszu Witku. Skawę dobił Mariusz Górny. W polu karnym gospodarzy jeden z jej zawodników chciał wślizgiem wybić piłkę, lecz uczynił to tak niefortunnie, że piłka trafiła pod nogi Górnego. Chwilę później po rzucie karnym piłka była już w bramce Skawy.

Przegrana dla Skawy jest o tyle dotkliwa, że z pozycji wicelidera tabeli spadła na 5. miejsce.  Wadowicki zespół wyprzedza Jałowiec, Babia Góra, jak i Relaks Wysoka, który pokonał w ostatni weekend 4:1 Żarek Barwałd. Pięć zespołów ze szczytu tabeli będzie zapewne na wiosnę bić się o awans z A Klasy. Tyle tylko, że przed zimą układ na szczycie może się jeszcze zmienić.

Pozostały bowiem jeszcze trzy zaległe spotkania do rozegrania. Jeśli w niedzielę (26.11) Relaks Wysoka pokona Orzeł Wieprz, to właśnie drużyna z Wysokiej zakończy półmetek ligi na pozycji lidera tabeli.

}} A Klasa, 8. kolejka (18-19 listopada)

}} Zaległa kolejka, niedziela, 26 listopada godz. 11

Leskowiec Rzyki : Burza Roczyny
Strzleec Budzów : Olimpia Chocznia
Orzeł Wieprz : Relaks Wysoka