To już podobno postanowione. Oleksii Kolesyk, który od wiosny tego roku był piłkarzem Skawy Wadowice, opuszcza klub. Ostatni raz wystąpił w wygranym przez Skawę meczu z Leskowcem Rzyki. Ani w sobotę (9.09) w wygranym meczu z Żarkiem Barwałd (4:2) już nie zagrał, ani tydzień wcześniej ze Strzelcem Budzów.

Początkowo wydawało się, że jego nieobecność spowodowana jest urazem i kontuzją pachwiny, ale podczas ostatniej kolejki, gdy stadionie Skawy, sam przyznał, jak jest naprawdę.

Kończy się moja przygoda ze Skawą, bo kończy się też moja praca w Polsce. Dostałem nową propozycję, wyjeżdżam wkrótce z Polski do Wietnamu, gdzie będę pracował w zawodzie związanym ze sportem Muszę tez być do tego w pełni sprawny fizyczne i dlatego ostatnio unikałem gry, by wyleczyć kontuzję i nie nabawić się nowej. Skawę będę dobrze wspomniał, to świetna drużyna. Na pewno tym roku awansujecie – mówi nam Olek Kolesnyk.

{gallery}Olek{/gallery}

Przypomnijmy. Ukraiński pomocnik, grający często na prawym skrzydle, pojawił się w Skawie wiosną tego roku. Do gry w Wadowicach zachęcił go prezes klubu Bogusław Jamróz.

Wcześniej piłkarskie umiejętności szkolił w drużynie DWUFKA Dniepropietrowsk, która grała w ukraińskiej drugiej lidze, a w wieku juniora zdobył z tą drużyną III miejsce w kraju w tej kategorii wiekowej.

W Wadowice Oleksii zyskał sobie sympatię w drużynie. Pozytywnie wypowiada się o nim również trener.

Każdego dobrego zawodnika szkoda, Olek dawał tej wiele, nie oszczędzał się na boisku. Nie jest też tak, że w tej chwili nie ma go kto zastąpić. Mamy zmiennika. W meczu z Żarkiem świetnie zaprezentował się Daniel Mleczko, który strzelił dwie bramki. Ten chłopak ma duży potencjał – mówi nam Grzegorz Szulc.

Daniel Mleczko (17 l.) to wychowanek Skawy Wadowice. W drużynie seniorskiej debiutował w zeszłym sezonie.

}} Najbliższa 7. kolejka A -Klasy 16-17 września