Pod osłoną nocy nieznany sprawca uszkodził foteliki na trybunie stadionu. W klubie policzyli już straty. Wandal uszkodził ok. 15 plastikowych siedzisk na trybunie.
Niepoważna zabawa. Prawdopodobnie szedł ścieżką za trybunami i kopał w foteliki w górnym rzędzie. Teraz wszystko trzeba będzie wymienić. Już dzwoniliśmy do firmy, która zajmuje się produkcją fotelików. Jedna sztuka to wydatek 60 zł - mówią nam w Skawie.
https://www.wadowice24.pl/nowe/sport/6393-przed-derbowym-meczem-psuj-zniszczyl-trybuny-skawy-wadowice.html#sigProGalleriaa2f1876214
Uszkodzone siedziska do niczego się nie nadają, wyrwano je ze śrub mocujących, mają też połamane oparcia. Na szczęście trybuna Skawy to około 750 miejsc siedzących, więc kibice podczas najbliższego spotkania będą mieli gdzie siedzieć. Na mecz Skawy Z Relaksem może przyjść od 50 do 200 osób.
Klub zgłosił sprawę na policje. Funkcjonariusze przyjechali w poniedziałek (13.03) i spisali notatkę. Będą szukać sprawcy. Stadion jest monitorowany, być może zapis z kamer pozwoli na rozpoznanie chuligana.
Niszczenie publicznych obiektów to już jakaś zmora Wadowic. Co jakiś czas zdarzają się tutaj akty wandalizmu, które zadziwiają pomysłowością. Policja ma z nimi problem i próbuje temu przeciwdziałać, ale jak widać chuligani znajdą sposób, by dać znać o sobie.
Dyskusja: