Byli lepsi, co przyznali nawet redaktorzy na stronie internetowej Górnika Libiąż, i przede wszystkim strzelili zwycięską bramkę. W 85 minucie po zagraniu ręką w polu karnym przez jednego z gospodarzy, arbiter podyktował jedenastkę dla Iskry, którą na gola zamienił Paweł Wasilewski. Piłkarze z Kleczy osiągnęli bardzo cenne zwycięstwo, z którego jednak nie cieszyli się zbyt długo.
A wszystko przez malutki, ale – jak się może okazać – bardzo kosztowny w skutkach błąd. W 76 minucie meczu na placu gry w barwach Iskry pojawił się Adrian Biel, którego kierownik zapomniał wpisać do protokołu.
„Na razie nie ma o czym mówić. Wygraliśmy 1:0, poza golem mieliśmy jeszcze kilka sytuacji i byliśmy zespołem lepszym, a zaistniałą sytuacją zajmie się Wydział Gier. To ludzki błąd, który każdemu może się przydarzyć, zawodnik jest przecież zarejestrowany i był dopuszczony do gry w tym spotkaniu." – mówi nam drugi trener Iskry, Mariusz Rusinek.
Czy Iskrze grozi walkower za to niedopatrzenie? Na decyzję Wydziału Gier Małopolskiego Związku Piłki Nożnej trzeba będzie poczekać do środy, ale piłkarze i kibice Górnika Libiąż już cieszą się z trzech punktów, pomimo że kompletnie na to nie zasłużyli.
"Do 87 minuty, kiedy sędzia zagwizdał wątpliwe zagranie ręką we własnym polu karnym obrońcy Radosława Górki dyktując jedenastkę dla gości mecz był na remis z lekką przewagą Iskry, którzy nie mieli dużo klarownych sytuacji, lecz mieli ich więcej (...) Sędzia piłkarski nie może na miejscu "zatwierdzić" walkowera, jednak jest on tylko kwestią czasu będzie przyznany naszej drużynie na posiedzeniu Wydziału Dyscypliny Małopolskiego Związku Piłki Nożnej (pisownia oryginalna – przyp. Red." – triumfuje administrator na stronie internetowej gorniklibiaz.futbolowo.pl
Syndrom Legii? W całym piłkarskim świecie do dzisiaj trwają dyskusje na temat ukarania Legii Warszawa, która w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów z Celticiem Glasgow popełniła podobny błąd, wpuszczając na boisko nieuprawnionego do gry Bartosza Bereszyńskiego. W efekcie, pomimo że w dwumeczu na boisku Legia wygrała z Celticiem 6:1, została ukarana przez UEFA walkowerem.
Zdania piłkarskie na temat decyzji Europejskiej Federacji Piłki Nożnej są wśród piłkarskich ekspertów podzielone. Pozostaje mieć nadzieję, że władze Małopolskiego Związku Piłki Nożnej trzymały w tej sprawie stronę Legii. Szansą może być też postawa Górnika Libiąż, od którego tak naprawdę wiele może teraz zależeć, bo jeśli postąpi inaczej jak Celtic, nie domagając się walkowera, szanse Iskry na utrzymanie wyniku 1:0 z boiska mogą znacznie wzrosnąć.
5 kolejka IV ligi:
Cracovia II 0:0 Halniak Maków Podhalański
Garbarz Zembrzyce 0:1 Nowa Proszowianka
Jutrzenka Giebułtów 2:0 Karpaty Siepraw
Świt Krzeszowice 0:1 Niwa Nowa Wieś
Wiślanie Jaśkowice 3:2 Wiślanka Grabie
Spójnia Osiek – Zimnodół 2:0 Kalwarianka
Jałowiec Stryszawa - Orzeł Piaski Wielkie
Górnik Libiąż 0:1 Iskra Klecza
Iskra: Kozieł - Czaicki, Wasilewski, Marek, Drechny, Sobala, Smagło (80'Żak), Frączek (76'Biel), Kowlaczyk (88'Witek), Orłowski (60'Woźniak), Kukieła
Dyskusja: