Spotkanie charytatywne odbędzie się w sobotę, 4 czerwca o godzinie 17:00 na stadionie Garbarza Zembrzyce. Drużyna gwiazd ekstraklasy zmierzy się z reprezentacją powiatu suskiego, złożoną z przedstawicieli wszystkich klubów piłkarskich w tym regionie.
Głównym organizatorem tego przedsięwzięcia jest Janusz Suwada, były trener m.in. Skawy Wadowice oraz Relaksu Wysoka, który w przeszłości zagrał dwa mecze w ekstraklasie w barwach Wisły Kraków. To właśnie przygoda w zespole „Białej Gwiazdy" spowodowała, że Suwada ma kontakty z wieloma trenerami i piłkarzami, które teraz postanowił wykorzystać, tworząc prawdziwą drużynę marzeń.
W zespole „Gwiazd Esktraklasy" wystąpi aż 15 piłkarzy, którzy do tej pory grają na najwyższym szczeblu ligowym w Polsce:
- Łukasz Surma (Ruch Chorzów) – 5 spotkań w reprezentacji Polski, 508 meczów i 26 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Kraków, Ruchu Chorzów, Legii Warszawa i Lechii Gdańsk oraz 31 meczów (bez bramek) w izraelskiej ekstraklasie dla: Maccabi Hajfa i Bnei Sachnin,
- Maciej Iwański (Ruch Chorzów) – 10 spotkań i 2 bramki w reprezentacji Polski, 273 mecze i 52 bramki w polskiej ekstraklasie dla: Zagłębia Lubin, Legii Warszawa, ŁKS Łódź, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Ruchu Chorzów oraz 45 meczów i 4 bramki w tureckiej ekstraklasie dla Manisaspor,
- Rafał Grodzicki (Ruch Chorzów) – 226 meczów i 6 bramek w polskiej ekstraklasie dla: GKS Bełchatów, Ruchu Chorzów i Śląska Wrocław,
- Adam Kokoszka (Śląsk Wrocław) – 11 spotkań i 2 bramki w reprezentacji Polski, 121 meczów i 3 bramki w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Kraków, Polonii Warszawa i Śląska Wrocław, 43 mecze (bez bramki) w Serie A dla Empoli FC oraz 22 mecze (bez bramki) w rosyjskiej ekstraklasie dla Torpiedo Moskwa,
- Łukasz Burliga (Jagiellonia Białystok) – 125 meczów i 9 bramek w polskiej ekstraklasie dla Wisły Kraków, Ruchu Chorzów i Jagiellonii Białystok,
- Piotr Tomasik (Jagiellonia Białystok) – 72 mecze i 1 bramka w polskiej ekstraklasie dla: Polonii Bytom, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Jagielloni Białystok,
- Michał Mak (Lechia Gdańsk) – 64 mecze i 9 bramek w polskiej ekstraklasie dla: GKS Bełchatów i Lechii Gdańsk,
- Mateusz Mak (Piast Gliwice) – 42 mecze i 6 bramek w polskiej ekstraklasie dla: GKS Bełchatów i Piasta Gliwice,
- Kornel Osyra (Piast Gliwice) – 57 meczów i 4 bramki w polskiej ekstraklasie dla Piasta Gliwice,
- Paweł Moskwik (Piast Gliwice) – 26 meczów i 2 bramki w polskiej ekstraklasie dla Piasta Gliwice,
- Radosław Sobolewski (Górnik Zabrze) – 32 spotkania i 1 bramka w reprezentacji Polski oraz 370 meczów i 39 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Płock, Groclinu Grodzisk Wielkopolski, Wisły Kraków i Górnika Zabrze,
- Paweł Widanow (Górnik Zabrze) – 5 meczów (bez bramki) w reprezentacji Bułgarii, 53 mecze (bez bramki) w bułgarskiej ekstraklasie, 6 meczów (bez bramki) w rumuńskiej ekstraklasie oraz 63 mecze (bez bramki) w polskiej ekstraklasie dla Zagłębia Lubin i Górnika Zabrze,
- Alan Uryga (Wisła Kraków) – 68 meczów (bez bramki) w polskiej ekstraklasie,
- Patryk Małecki (Wisła Kraków) – 8 spotkań i 2 bramki w reprezentacji Polski, 5 meczów i 1 bramka w tureckiej ekstraklasie oraz 199 meczów i 27 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Kraków, Zagłębia Sosnowiec i Pogonii Szczecin,
- Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – 90 meczów i 17 bramek w polskiej ekstraklasie dla Podbeskidzia,
Ale to nie wszystko! Janusz Suwada zaprosił również byłe gwiazdy ekstraklasy, takie jak:
- Paweł Nowak – 237 meczów i 24 bramki w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Kraków, Cracovii i Lechii Gdańsk
- Artur Sarnat – 181 meczów (bez bramki) w polskiej ekstraklasie dla: Wisły Kraków i Polonii Warszawa oraz 4 mecze w tureckiej ekstraklasie dla Diyarbakirspor Kulübü,
- Marcin Kuźba – 6 meczów i 2 bramki w reprezentacji Polski, 139 meczów i 57 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Górnika Zabrze i Wisły Kraków, 31 meczów i 3 bramki w Ligue 1 dla: Aj Auxerre i AS Saint Etienne, 70 meczów i 35 bramek w szwajcarskiej ekstraklasie dla Lausanne-Sport, 10 meczów i 5 bramek dla Olympiakos Pireus.
- Marek Motyka – 8 meczów (bez bramki) w reprezentacji Polski oraz 232 mecze i 6 bramek w polskiej ekstraklasie dla Wisły Kraków,
- Maciej Żurawski – 72 mecze i 17 bramek w reprezentacji Polski, 251 meczów i 121 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Lecha Poznań i Wisły Kraków, 55 meczów i 22 bramki dla Celticu Glasgow w szkociej ekstraklasie, 42 mecze i 15 bramek dla AE Larissas w greckiej ekstraklasie oraz 23 mecze i 8 bramek w cypryjskiej ekstraklasie,
- Ryszard Czerwiec – 28 meczów (bez bramki) w reprezentacji Polski, 378 meczów i 63 bramki w polskiej ekstraklasie dla: Zagłębia Sosnowiec, Wisły Kraków, Widzewa Łódź, Szczakowianki Jaworzno i GKS Katowice oraz 21 meczów (bez bramki) w Ligue 1 dla Avant Guingamp,
- Mirosław Szymkowiak – 33 mecze i 3 bramki w reprezentacji Polski, 242 mecze i 27 bramek w polskiej ekstraklasie dla: Olimpii Poznań, Widzewa Łódź i Wisły Kraków oraz 55 meczów i 14 bramek w tureckiej ekstraklasie dla Trabzonsporu.
Jak byłemu szkoleniowcowi Skawy Wadowice udało się namówić do udziału w tym spotkaniu tak znakomitych piłkarzy?
Kiedy na początku roku zabrałem się za organizację tego spotkania sam nie przypuszczałem, że ta impreza nabierze takich rozmiarów. Wykonałem setki telefonów i przejechałem wiele kilometrów, zapraszając piłkarzy na to spotkanie. Najpierw skontaktowałem się z Łukaszem Surmą, który w tamtym roku był na meczu charytatywnym dla Leny Cholewy i tak mu się spodobało, że obiecał że pojawi się na kolejnych takich akcjach. Później zadzwoniłem do Łukasza Burligi, którego niegdyś trenowałem w Garbarzu Zembrzyce, a niedawno byłem w Myślenicach u Patryka Małeckiego. Piłkarze Ci namówili z kolei swoich kolegów z drużyny i tak udało się zebrać już ponad 20-osobową kadrę – wyznaje nam Janusz Suwada.
Impreza zorganizowana jest dla pochodzącego z Zembrzyc, a mieszkającego w Jaroszowicach Grzegorza Leśniaka, który w sierpniu 2015 r. w wyniku niefortunnego wypadku w basenie doznał bardzo poważnego urazu kręgosłupa (złamanie wybuchowe trzonów kręgów C5 i C6 ze stenozą kanału kręgowego, stłuczenie i obrzęk rdzenia kręgowego na poziomie C4-C7, krwiak śródrdzeniowy na poziomie C5-C6, złamanie łuku kręgu C4). Wypadek ten spowodował, że jego życie było dwukrotnie zagrożone, ale nie dał za wygraną, bo jak mówi - ma dla kogo żyć.
Obecnie nie jestem zdolny do samodzielnej egzystencji, wymagam pomocy i opieki 24h na dobę. Konieczna jest stała rehabilitacja i leczenie farmakologiczne, które przekracza możliwości finansowe mojej rodziny. Pomimo ciężkiego stanu w jakim się znajduję, zamierzam wrócić do pionu, do zdrowia, do życia sprzed 9 sierpnia, do mojej żony i syna, którzy mnie potrzebują - mówi o swojej chorobie Grzegorz.
Janusz Suwada wyznaje, że nad propozycją organizacji turnieju dla Grześka nie zastanawiał się ani chwili.
Grzesiu chodził z moją najstarszą córką do klasy w podstawówce, a jego mama jest wychowawczynią mojego wnuka. Dlatego tym bardziej chcę mu pomóc w odzyskaniu pełnej sprawności – dodaje szkoleniowiec.
Grzegorz Leśniak
/Aktualizacja 31.05
Dyskusja: