W Wadowicach boisko Orlik już od dawna prosiła się o naprawę. To boisko ma już dwanaście lat. Nic więc dziwnego, że po takim czasie intensywnego używania wymagało naprawy. Właściciel, czyli miasto, w końcu postanowiło wydać pieniądze na naprawy.
Wystarczyło kilkanaście dni pracy i boisko jest już prawie gotowe. Za kilka dni rozpoczynamy pierwsze rozgrywki na nowym obiekcie. - poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Za tydzień, we wtorek rusza jesienna edycja GOLA, czyli Gminnej Orlikowej Ligi Amatorów.
Zgodnie z podpisaną umową wykonawca na przeprowadzenie remontu miał czas do 18 września. Koszt tego remontu wynosi ponad 600 tysięcy złotych, z czego ponad 200 tys. zł to dotacja Ministerstwa Sportu. Za te pieniądze miasto zamierza wymienić sztuczną trawę, bramki oraz ogrodzenie.
Nowością na boisku do piłki nożnej w Wadowicach była wymiana sztucznej trawy zasypowej na lepszą technologicznie trawę syntetyczną IV generacji. Tkana sztuczna trawa bezzasypowa na boiska piłkarskie to taka, w której nie stosuje się granulatu gumowego jako amortyzacji. W ten sposób wyeliminowany został mikroplastik, który stanowi coraz większy problem środowiskowy.
Dyskusja: