Inicjatywa wyszła z naszego klubu. Dzięki kontaktom jednego z naszych działaczy Tomasza Adamczyka udało nam się zaprosić reprezentację Polski, która od ubiegłego roku rozgrywa spotkania szlakami św. Jana Pawła II, a nasz klub usytuowany jest zaledwie 4 kilometry od Wadowic – mówi nam prezes Orła, Tomasz Pytlowski.
Dodatkowo, w Radoczy funkcjonuje szkoła patronacka im. Św. Jana Pawła II, zatem szlak naszego Papieża jest w tej miejscowości jak najbardziej odciśnięty. Spotkanie zostanie rozegrane na głównej płycie murawy C klasowego Orła, gdzie zostanie wydzielone specjalne boisko na wymiary futsalowe.
Jak tylko otrzymaliśmy potwierdzenie, że reprezentanci Polski do nas przyjadą, szybko wpadliśmy na pomysł, aby w ramach tego spotkania zorganizować I Dzień Sportu w Radoczy. Poza meczem przygotowaliśmy zabawy sportowe dla dzieci. Myślę, że ta inicjatywa pozwoli nam zadbać o wizerunek oraz atmosferę wokół naszego klubu. Na imprezę zapraszamy wszystkich chętnych, nie tylko z gminy Tomice – wyznaje prezes Pytlowski.
O Tomku Pytlowskim pisaliśmy już na łamach naszego portalu, ale nieco z innej strony sportu. Nie wszyscy wiedzą, że sam jest... reprezentantem Polski. W ubiegłym roku Tomek, który 9 lat temu stracił nogę w wyniku wypadku samochodowego, zadebiutował w narodowej kadrze w AMF Futbolu, zrzeszającej piłkarzy po amputacji jednej z kończyn.
Wychowanek Orła Radocza po koszmarnym wypadku musiał zakończyć swoją przygodę z lokalnym futbolem, ale od kilku lat pomaga czynnie swojemu macierzystemu klubowi jako działacz, a od grudnia 2014 roku pełni funkcję prezesa.
Dzień Sportu w Radoczy zainaugurowany zostanie w niedzielę (28.06) o 17.00. „Danie dnia", czyli mecz C klasowego Orła z reprezentacją Polski Oldbojów w Futsalu rozpocznie się o godzinie 18.30.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku owa kadra narodowa gościła już w naszym stronach. W maju na orliku w Wadowicach, na inaugurację spotkań szlakami św. Jana Pawła II i w rocznicę urodzin naszego Papieża, kadrowicze zagrali z oldbojami Zaskawianki. Mecz zakończył się zwycięstwem reprezentacji 15:5.
Dyskusja: