Lokalne Ochotnicze Straże Pożarne, prowadząc swoją działalność, próbują już od najmłodszych lat zachęcić młodzież do pracy społecznej w straży.
Proponują przygodę i zdobywanie nowych, praktycznych umiejętności.
MDP powołuje się w celu szerszego zainteresowania młodzieży działalnością społeczną na rzecz ochrony przeciwpożarowej oraz przygotowania jej do bezinteresownej służby w szeregach OSP. Jej członkami mogą być dziewczęta i chłopcy w wieku do 18 lat. Dolną granicę wieku wyznacza statut danej OSP.
W ostatnich latach uczestnictwo w takich drużynach stało się w regionie popularne. Niemal każda jednostka poczytuje sobie za punkt honoru posiadanie własnej młodzieżowej drużyny.
21 takich drużyn z wadowickiego spotkało się w sobotę Ryczowie, gdzie zorganizowano zawody 9. Rajd Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Każdy zespół to ośmiu zawodników i jeden opiekun.
Wasz udział to inwestycja w przyszłość dla naszych ochotniczych straży pożarnych - mówił do zgromadzonych Paweł Kwarciak, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Wadowicach.
Jak się okazuje, w historii wadowickiego rajdu liczba 21 młodzieżowych drużyn pożarniczych była rekordowa. Zabawy i wysiłku w Ryczowie nie brakowało.
Aby wyłonić najlepszych, drużyny musiały zmierzyć się w kilku konkurencjach, w tym bojowej, na orientację, wykazać się wiedzą z pierwszej pomocy, a następnie zwinnością i szybkością w posługiwaniu się podstawowym sprzętem strażackim.
Pierwsze miejsce w zawodach w Ryczowie wywalczyła drużyna OSP Roczyny, na drugim miejscu uplasował się skład z Frydrychowic, a trzecie miejsce w zawodach przypadło młodym ochotnikom strażackim z Barwładu, czwarte miejsce zajęła nowa utworzona w tym roku drużyna z OSP Łaśnica.
Rekordowa liczba uczestników - 21 drużyn pokazuje, że ruch strażacki jest wciąż atrakcyjny dla kolejnych pokoleń młodych Polaków - podsumował zawody wójt Spytkowic Mariusz Krystian, jeden z organizatorów rajdu.
Dyskusja: