Kilka dni temu przedstawiciele m.in. Wadowic, Wód Polskich i stowarzyszenia turystycznego wykonali rowerowy rekonesans planowych inwestycji przy ścieżkach rowerowych regionu. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Rozmawiano m.in. o przyszłych inwestycjach. Przystąpiono bowiem do realizacji ścieżki rowerowej z Wadowic do Zatora (21km).
Ta część inwestycji powinna zakończyć się do 2026 roku.
Tak zwana Velo Skawa poprowadzona zostanie także z Wadowic do Suchej Beskidzkiej (25km), wokół Jeziora Mucharskiego.
Uczestnicy wyprawy postawili sobie jeszcze za zadanie zaprojektowanie dwóch dodatkowych traktów rowerowych. Jeden prowadziłby przez Roków i Jaroszowice (14km), drugi przez Chocznię do Andrychowa (16km).
Trzymam kciuki i mocno kibicuję pomysłom na takie trasy/szlaki uzupełniające, które nie muszą już sztywno trzymać się standardów "velo", a pozwalają na wykrojenie z długodystansowych tras Velo Małopolska również pomysłów na takie krótsze, rodzinno-rekreacyjne pętelki. Zwiedziłem też sobie pozostałe inwestycje na terenie gminy, dzięki którym nie tylko powstaje całkiem porządna droga rowerowa wzdłuż DK52, ale dzieją się ciekawe rzeczy wzdłuż linii kolejowej, które wkrótce mają zamienić się w asfaltowe, spokojne drogi dojazdowe. A te w połączeniu z genialnymi drogami lokalnymi przez Chocznię, aż się proszą o wydłużenie całości w kierunku Andrychowa i przy załataniu niskimi kosztem jednej czy dwóch krótkich dziur, pozwoliłoby na spięcie obu tych miast ciekawą i w miarę płaską jak na te okolice trasą rowerową, biegnącą też obok nowych (choć przystopowanych coś ostatnio) inwestycji na Pańskiej Górze w Andrychowie. Jakieś 16 km, liczone od dworców kolejowych - pisze fan dwóch kółek na popularnym portalu Facebook/Velo Małopolska.
Obraz proponowanych, pobocznych do Velo Skawy tras umieszczony jest na mapie.
O tak to może +- wyglądać. Mapa główna na bit.ly/velomalopolska
Opublikowany przez Velo Małopolska Sobota, 14 maja 2022
Dyskusja: