WADOWICE - Tradycji stało się zadość. W 24 noworocznym meczu Skawa wygrywa z Iskra kolejny rok z rzędu. W sumie w tych spotkaniach Iskra Klecza wygrywała 15 razy, a Skawa Wadowice 8 razy.
Pierwszy mecz w Nowym Roku o rozpoczął się o godz. 12. Zawodnicy trenerów Grzegorza Szulca ze Skawy i Filipa Niewidoka z Iskry przygotowani byli do tego pojedynku. Iskra nie ukrywała od początki, że piłkarsko jest jeszcze za słaba, by podjąć walkę ze Skawą.
W meczu noworocznym Skawa Wadowice 9:2 Iskra Klecza Dolna. Pierwszą bramkę w 2020 strzelił Paweł Wiktor.
Opublikowany przez Wadowice24.pl Środa, 1 stycznia 2020
Spotkanie tradycyjnie już zostało rozegrane na orliku w Wadowicach, dwa razy po 25 minut. Na pierwszą bramkę nie musieliśmy długo czekać. Zdobywcą pierwszego gola w Nowym Roku jest Paweł Wiktor, młody zawodnik Skawy. W tym spotkaniu Skawa trafiała do bramki 9 razy, Iskra tylko dwa.
Po spotkaniu oba zespoły otrzymały po pamiątkowym pucharze. Szampana na boisku nie było.
W tym sezonie Skawa Wadowice gra w A - klasie, gdzie utrzymuje się w czołówce, z kolei Iskra Klecza rozegrała pierwszą rundę w B - Klasie. Dla Iskry miniony rok nie należał do łatwych, bo drużyna w poprzednim sezonie przerwała rozgrywki w IV lidze i została zdegradowana o dwie klasy rozgrywkowe.
https://www.wadowice24.pl/nowe/sport/12630-wadowice-noworoczny-dla-skawy.html#sigProGalleriaef79e8b6be
Dyskusja: