Na dworze "Żółtego Cesarza" chińscy lekarze wynagradzani byli tylko za te dni, kiedy władca i jego dwór byli zdrowi. Płacenie medykom za czas choroby pacjenta w ogóle nie mieściło się starożytnym Chińczykom w głowie, jednocześnie medycyna chińska dwa tysiące lat temu stała na najwyższym poziomie.
We współczesnej kulturze zdrowy lub wyleczony pacjent to pacjent na "zero", nie przynoszący medykom dochodu. Pacjent zaś chory i leczony aż do śmierci to dla systemu żyła złota.
To ma się zmienić. Kolejne kraje wprowadzają rozwiązania, gdzie zdrowy pacjent w systemie opieki zdrowotnej ma być cennym źródłem dochodu dla ośrodków zdrowia, szpitali, czy lekarzy.
W Polsce "jaskółką" tej filozofii mają być programy zachęcające lekarzy do podtrzymywania pacjentów w dobrym zdrowiu. We wdrożeniu takiego modelu ma pomóc projekt POZ Plus.
25 proc. więcej pieniędzy dostanie szpital za kompleksową operację onkologiczną, a lekarz rodzinny może liczyć na 15 proc. wyższą stawkę kapitacyjną za pacjenta, jeśli wyśle go na badania profilaktyczne w kierunku chorób układu krążenia lub raka szyjki macicy w przypadku kobiet. Nowe wyceny, wprowadzane od stycznia 2020 r., to zapowiedź zmiany filozofii NFZ. Fundusz chce płacić za efekt leczenia, a nie samo jego prowadzenie" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Na większą premię będzie mógł liczyć lekarz POZ za pacjentów z ustabilizowanymi chorobami tarczycy, cukrzycą i chorobami układu krążenia, którzy zdecydują się kontrolować chorobę u niego, zamiast u specjalisty – endokrynologa, diabetologa lub kardiologa.
Jak ocenia prezes NFZ Adam Niedzielski, obecny system płacenia na poziomie POZ jest "anty skuteczny" ponieważ płacimy za opiekę nad pacjentem, który zgłasza się gdy jest chory. Natomiast chodzi o to, aby docelowo dążyć do płacenia za zdrowie w populacji.
Fundamentalną zmianą związaną z ty projektem jest przestawianie się z płacenia za wizyty i procedury na płacenie za wynik. To proces czasochłonny. Wynikiem może być jakość czy efekty zdrowotne leczenia, ale będziemy starali się w każdym wymiarze, w tym w POZ, taką zmianę wykonywać - mówił A. Niedzielski podczas poniedziałkowej konferencji.
Jak dodał, obecny system płacenia na poziomie POZ jest anty skuteczny, ponieważ NFZ płaci za chorobę.
Nie płacimy za drowie. Ta fundamentalna zmiana modelu płacenia ma polegać na przestawieniu się na stopniowe płacenie za zdrowie, a nie chorobę. Funkcją POZ jest utrzymanie populacji w jak najlepszym zdrowiu. Wymaga to stosowania bardzo różnych narzędzi, ale na pewno odejścia od modelu, że pacjent przychodzi do lekarza POZ tylko wtedy, gdy jest chory - mówił prezes NFZ.
Dyskusja: