Przynajmniej kilka boisksportowych w powiecie wadowickim zostało zalanych przez wodę wzbierającą w rzeczkach i potokach. Tak było w Kleczy Dolnej, Stanisławiu Dolnym, Ryczowie i Barwałdzie Górnym.

Woda, która niszczy murawę często dociera także do budynków gospodarczych i zaplecza klubów.

Działacze z Barwałdu załamali ręce.

Niestety woda zalała klub. Mimo usilnych starań naszych i strażaków żywioł być silniejszy. Bardzo dziękujemy strażakom OSP Barwałd GÓRNY za pomoc, przywiezienie worków z piaskiem i zabezpieczenie. Módlmy się o słońca, a przynajmniej o brak deszczu bo to co dzisiaj dzieje to ręce opadają. - poinformowali na swoim Facebooku.

Woda zalała część odremontowanych ostatnio pomieszczeń. Środki pochodziły z dotacji od Rady Sołeckiej. Nie ucierpiały szatnie i łazienka, które wyremontowano z funduszy europejskich.

Uroczyste otwarcie ma nastąpić w najbliższy poniedziałek (27.05).

W klubie mają nadzieję, że woda nie wedrze się i do tych pomieszczeń.

W ostatniej chwili udało się uratować sprzęt do koszenia.

Teraz byłaby to już kupa złomu - powiedział nam Franciszek Sarapata, kory dodał, że na razie woda opada.

{gallery}BarwaldBoisko{/gallery}

Fatalnie wyglądała też sytuacja na boisku w Kleczy Dolnej, gdzie woda sięgała górnej wysokości barierek i z jednej strony napierała z taką siłą, że metalowa konstrukcja zaczęła się uginać.

}} Zobacz film: