Strach przed wirusem powodować może wśród ludzi ostracyzm wobec zarówno tych którzy są zarażeni, ich rodzin, a także osób przebywających na kwarantannie. Wadowicki sanepid wyjaśnia, dlaczego stosuje zalecenia dotyczące nieinformowania o epidemii w rozbiciu na poszczególne gminy.

Zgodnie z zaleceniami Wojewody Małopolskiego nie będzie przekazywania gminom informacji o zakażonych koronawirusem. Starostwo i gminy domagali się takich informacji, bo mieszkańcy chcą wiedzieć, czy coś im grozi.

Adam Jędrzejczyk, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Krakowie wydał komunikat dla pasażerów autobusu Firmy FLIXBUS relacji Warszawa – Zakopane.

Niespodzianka podczas śniadania. Mężczyzna z Wadowic przekroił chleb i okazało się, że w środku znajduje się gwóźdź. Sprawą zająć się ma sanepid.

Służby kryzysowe w Kalwarii Zebrzydowskiej potwierdziły, że dwie osoby zarażone koronawirusem pochodzą z ich terenu.

Podczas gdy niektóre stacje sanitarne trzymają się starych zaleceń dotyczących nieinformowania mieszkańców o ilości osób poddanych kwarantannie w danych gminach, w Skawinie nie mają z tym problemu. Niedawno uruchomiono czat z urzędnikami. Można pytać o wszystko, co związane z koronawirusem.

U kilku osób, które przebadano testami na koronawirusa z powiatu wadowickiego, nie potwierdzono zakażenia -dowiedzieliśmy się w wadowickim sanepidzie. Tyle tylko, że takich testów wykonano zaledwie kilka w ostatnim tygodniu. Co z tymi testami?

Od poniedziałku (27.01) w Małopolsce zaczynają się ferie zimowe. Mieszkańcy pięciu województw zapewne wybiorą wypoczynek w górach, szukając tutaj "prawdziwej zimy". Policjanci już zaczęli sprawdzanie miejsc wypoczynku.

Komenda powiatowa straży pożarnej znalazła się pod lupą sanepidu MSW. Kontrolerzy orzekli, że budynki nie zapewniają zawodowym strażakom wystarczających warunków higieny pracy i wyłączyli część pomieszczeń komendy z użytkowania.

Po wyczynie burmistrza Tomasza Żaka nie będzie zamykania krytej pływalni w Andrychowie. Sanepid nie widzi takiej potrzeby. Warunek jest jednak jeden. Przed wpuszczeniem na basen dzieci, miasto musi wymienić w nim wodę. Sanepid czeka na wyniki badań.

Ludzie zaczynają się bać. "Mam zamrożone 1,5 kg wołowiny kupionej w wadowickich sieciówkach. Boję się, że mięso może być z chorych krów" - powiedział nam mieszkaniec Wadowic, który poprosił o interwencję w tej sprawie. Zapytaliśmy sanepid i sklepy ogólnopolskich sieciówek.

Nie ma śmiechu,służby apelują, by koniecznie upewnić się, czy nie przechowujecie w lodówce tych jaj. Mogą być groźne dla zdrowia. Niestety, trafiły do sklepów w całej Małopolsce.

W lutym i marcu przypada najgorszy okres zachorowań na grypę w naszym kraju. Tymczasem 2018 rok będzie nazywany rekordowym, potwierdzają to dane wadowickiego sanepidu. Jak długo to jeszcze potrwa?

Choć fontanny w miastach to raczej elementy ozdobne, w czasie upałów stają się miejscem zabaw najmłodszych mieszkańców. Sanepid jednak ostrzega - zabawy w fontannie mogą być niebezpieczne. Dlaczego?

Sanepid wyjaśnił zagadkę zbiorowego zatrucia na przyjęciu weselnym, po którym goście trafili do szpitali w Wadowicach i Oświęcimiu. Jak potwierdzili Radiu Kraków przedstawiciele sanepidu, badania wykazały, że nosicielami salmonelli byli pracownicy kuchni w restauracji, w której odbywało się przyjęcie.