Prezydent Andrzej Duda odmówił ułaskawienia radnego Mateusza Klinowskiego. Jak poinformował lokalny polityk, jego sprawa została przekazana zgodnie z procedurą do Prokuratora Generalnego.
Kto nie próbuje, ten nie dostępuje prezydenckiej łaski - ogłosił Mateusz Klinowski na nagraniu skierowanym do prezydenta Andrzeja Dudy i poinformował, że złożył swój wniosek o ułaskawienie. Radny i były burmistrz Wadowic został skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd Okręgowy za przestępstwo urzędnicze i nie może startować w wyborach samorządowych.
Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic w latach 2014-2018, został skazany przez Sąd Okręgowy w Krakowie za przestępstwo urzędnicze. Polityk miał wybudować nielegalnie most na rzece. W ten sposób gmina straciła kilkaset tysięcy złotych.
Ciąg dalszy historii mostu w Rokowie, który okazał się samowolą budowlaną. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nałożył wysoką grzywnę na Wadowice i nakazał legalizację budowli. Miasto słono za to zapłaci.
Jeszcze miesiąc mają potrwać prace przy remoncie i asfaltowaniu ponad trzykilometrowej ścieżki rowerowej prowadzącej z Wadowic do Zbywaczówki. Burmistrz Wadowic pochwalił się pracami na portalu społecznościowym.
Rada Wadowic w środę zajmie się uchwałą o przystąpieniu do zmian przeznaczenia terenów po byłym Bumarze. Uchwała może przejść przez radę dzięki głosom opozycyjnych radnych klubu przeciwnika tych zmian Mateusza Klinowskiego. Jego koledzy z klubu mają inne zdanie niż on. Jeszcze kilka dni temu polityk chciał zwalić wszystko na PiS.
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie, które ma wyjaśnić, czy za czasów rządów byłego burmistrza wyrządzono gminie Wadowice znaczną szkodę majątkową.
70 tysięcy złotych udało się zebrać na fundusz wyborczy komitetowi Mateusza Klinowskiego w wyborach samorządowych. Co ciekawe na liście sponsorów poza jednym wyjątkiem próżno szukać nazwisk z gminy Wadowice.
W Wadowicach sześciu radnych opuściło komisję rewizyjną, przerywając tym samym jej obrady. Powodem miało być zachowanie przewodniczącego komisji Mateusza Klinowskiego, który ich zdaniem prowadzi w samorządzie kampanię wyborczą i łamie zasady demokracji.
Wydawało się, że start Józefa Brynkusa z list PSL będzie największą polityczna niespodzianką tego lata w Wadowicach, ale równie egzotycznie wygląda kandydatura progresywnego Mateusza Klinowskiego na listach Platformy Obywatelskiej. Wielu internatów widziałoby go raczej na listach Lewicy, ale tu nie było dla niego miejsca.
Regionalna Izba Obrachunkowa nie doszukała się nieprawidłowości w przeprowadzeniu sesji Rady Miejskiej w Wadowicach w sprawie absolutorium i wotum zaufania dla burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego. Donos w tej sprawie do RIO złożył radny Mateusz Klinowski i jego klub Wolne Wadowice.
Przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i spowodowanie szkody na blisko milion złotych zarzuca Mateuszowi Klinowskiemu, byłemu burmistrzowi Wadowic, obecna ekipa ratusza burmistrza Bartosza Kalińskiego. Do Prokuratury Okręgowej wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Sześciu radnych Prawa i Sprawiedliwości złożyło w czwartek wniosek o odwołanie Mateusza Klinowskiego z funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej w Radzie Miejskiej. Uważają, że nie może on być sędzią we własnej sprawie. Komisja ma zbadać zarzuty z audytu śledczego, który dotyczy okresu, gdy polityk był burmistrzem Wadowic.
W marcu miała zostać oddana do użytku ważna droga, wraz z nowym rondem, do terenów inwestycyjnych w Wadowicach. Inwestycja za osiem milionów złotych, na którą podpisano umowę w poprzedniej kadencji samorządu, nie została wykonana. Co się stało?
Radny wadowicki Mateusz Klinowski, były burmistrz, chciałby wystartować w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego z partii, której jeszcze nie ma, ale na pewno w ten weekend powstanie, a utworzy ją Robert Biedroń.