Przygodę z branżą medialną rozpocząłem przez przypadek i tak już zostało. Pracowałem w Kronice Beskidzkiej, Dzienniku Polskim, Gazecie Krakowskiej, a potem Polska The Times. W 2008 roku założyłem portal Wadowice24.pl i szybko się okazało, że był to jeden z lepszych pomysłów...
Burmistrz Wadowic i Rada Miejska popełnili poważne błędy w uchwale o zasadach rozliczenia dotacji dla żłobków i klubów malucha. Radni, uchwalając prawo lokalne, przekazali burmistrzowi kompetencje, do których nie miał prawa. Kolegium Regionalne Izby Obrachunkowej w Krakowie unieważniło wadowicką uchwałę.
Rada Miejska w Wadowicach uchwaliła w środę wprowadzenie w gminie bonu edukacyjnego 500+ dla uczniów podstawówek. Propozycję wypłat zgłosił burmistrz Bartosz Kaliński, bo po czterech latach postanowił zrealizować obietnicę wyborczą. Z pomocy wyłączono uczniów szkół ponadpodstawowych, a co z sierotami?
Uznany krakowski artysta, znany ze swojej błyskotliwości i ostrego ołówka w komentowaniu rzeczywistości, będzie tym, którego rysunki pojawią się na nowych ławeczkach w Wadowicach. Miasto podpisało kontrakt.
Szybkie wprowadzenie "bonu edukacyjnego 500+" ma być sposobem na powstrzymanie mieszkańców Wadowic przed planami migracji do innych rejonów naszego kraju lub zagranicę. Burmistrz chce, by jeszcze w tym tygodniu radni uchwalili konkretnie przepisy.
Sztandar Związku Inwalidów Wojennych RP z Wadowic trafił do kościoła św. Macieja w Andrychowie. Kombatanci wojenni przyznali, że nie są w stanie już się nim opiekować.
Starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas napisał list do burmistrza Wadowic i radnych. Prosi w nich pilnie o pieniądze na ważną inwestycję.
Po nieudanej sesji Rady Miejskiej burmistrz Kaliński zrobił personalne przemeblowanie i zawiązał koalicję. Przy tej okazji mianował szefa klubu PiS i wręczył mu doniczkę z kwiatami.
Rada Miejska w Wadowicach nie zajęła się w środę wnioskiem burmistrza Bartosza Kalińskiego o wypłatę jednorazowego dodatku 500 zł dla uczniów w wieku od 7 do 15 lat. Wypłat na razie nie będzie, bo uchwałę przygotowano za późno. Pojawiły się też kontrowersje i nowe pomysły.
Ponad 4500 osób w Wadowicach, które złożyło swoje wnioski, czeka na wypłatę obiecanego dodatku węglowego. Pieniądze, po 3000 zł na gospodarstwo ogrzewane piecem węglowym, miały trafić do kieszeni z konta gminy. Problem w tym, że gminy jeszcze nie dostały pieniędzy, tymczasem węgiel jest coraz droższy.
Po przegranych wyborach prezydenckich w Rudzie Śląskiej wójtowie i burmistrzowie związani z partią rządzącą mają nie lada problem. W nadchodzących wyborach samorządowych Prawo i Sprawiedliwość może być dla nich obciążeniem, chyba że ich osobiste przymioty przeważą nad gorącym sporem politycznym w Polsce.