Taki smaczek w kampanii wyborczej. Rzadko możemy poznać prawdziwe myśli polityków, którzy potrafią przed wyborcami doskonale udawać. Czasami jednak, zwłaszcza w kampanii wyborczej, coś im się wymsknie.
Tak było na spotkaniu wyborczym z mieszkańcami Inwałdu, gdzie ubiegający się kolejną kadencję burmistrz Tomasz Żak przyparty do muru musiał się odnieść do sposobu zarządzania Wadowicami przez swojego sojusznika wyborczego Mateusza Klinowskiego. W Andrychowie ten dziwny sojusz Żak - Klinowski jest przez wielu mieszkańców krytycznie oceniany.
Co sądzi Tomasz Żak o sposobie zarządzania finansami Wadowic przez Mateusza Klinowskiego. Oto odpowiedź:
Proszę Państwa, ja nie chcę krytykować i Broń Boże nie będę się odnosił, ale... Burmistrz Klinowski z Wadowic chwali się, że ma 22 miliony nadwyżki i zero procent kredytu. To znaczy, że nie umie zarządzać! No nie umie zarządzać gminą - stwierdził na spotkaniu w Inwałdzie Tomasz Żak.
To się oczywiście nagrało, a my mamy to nagranie.
Opinia burmistrza Andrychowa o burmistrzu Wadowic może nieco dziwić wyborców, bo przecież na początku tej kampanii obaj panowie organizowali konferencję, na której w przekonywali, że będą "odpolityczniać samorządy" w ramach wspólnego komitetu wyborczego.
Czy obecna opinia Tomasza Żaka jest prawdziwa? To oczywiście opinia, ale faktem jest , że samorządowcy Andrychowa i Wadowic oczywiście różnią się w sposobie zarządzania gminą i finansami publicznymi.
Tomasz Żak buduje u siebie drogi, chodniki, przedszkola, basen, uruchomił komunikację miejską do każdego sołectwa, planuje budowę hali sportowej, więc wydaje pieniądze z budżetu. Z kolei Mateusz Klinowski "podobno zaoszczędził", ale faktycznie ich po prostu nie wydaje. Wadowice nie posiadają komunikacji miejskiej, bo trudno tak nazwać busa, któremu koło się urywa, a inwestycji w mieście też brakuje.
Gdy Klinowski chwali się zaoszczędzonymi 22 milionami, to Żak może pochwalić 200 milionami wydanymi na inwestycje. Niedawno w prestiżowym ogólnopolskim rankingu wykorzystania pieniędzy unijnych w tej kadencji samorządu w latach 2017-2017 Wadowice znalazły się na szarym końcu polskich miast powiatowych.
Dyskusja: