Lokalne środowiska polityczne rozkolędowały się na dobre. Sezon "na opłatek" rozpoczęła wicepremier polskiego rządu Beata Szydło, która w święto Trzech Króli przybyła do Andrychowa na lokalne kolędowanie (zobacz TUTAJ). Okazuje się, że to był dopiero początek politycznych imprez przy świątecznym stole.
KOLĘDA W ANDRYCHOWSKIM STOWARZYSZENIU
W czwartek (11.01) Stowarzyszenie Teraz Andrychów zorganizowało dla mieszkańców Andrychowa i okolic "Tradycyjny Opłatek". W spotkaniu uczestniczyło ok 40 osób przedstawiciele różnych środowisk Stowarzyszeń Radni Miejscy Maciej Kobielus, Zbigniew Rzadek i powiatowi Jerzy Sikora oraz sołtysi, przedsiębiorcy,przedstawiciele kultury a także zaproszeni goście.
Spotkanie otworzył Prezes Stowarzyszenia Teraz Andrychów Zbigniew Małecki życząc wszystkim dobrego i spokojnego 2018 roku następnie uczestnicy złożyli sobie życzenia i tradycyjnie przełamali się opłatkiem. W śród przybyłych gości byli również przedstawiciele Wadowickiej Izby Gospodarczej, Stowarzyszenia - Wadowicka Inicjatywa Obywatelska, Klubu Gazety Polskiej z Andrychowa i Kęt.
VIP-y NA OPŁATKU W PSL
Swoje pięć minut mieli także lokalni politycy PSL, którzy do swojego stołu zaprosili samego prezesa Władysława Kosiniaka-Kamysza. To nie koniec vipowskiej obsady świątecznego stołu. Członkowie struktur partii mieli okazję porozmawiać także z przewodniczącym Józefem Budką, a także Czesławem Siekierskim, europosłem Parlamentu Europejskiego.
Głównym tematem rozmów były oczywiście szykujące się w tym roku wybory parlamentarne. Namawiali się do jedności, było też trochę narzekania na ignorowanie PSLu przez obecnie sprawujących władzę.
Często obecna władza nas ignoruje. Telewizja reżimowa będąca pod ich butem nie zaprasza nas do programów, przez co nie ma szans na szerokie zaprezentowanie własnych inicjatyw. Ignorują też nasz głos w Sejmie, odrzucając od razu jakiekolwiek propozycje - mówił Miłosz Motyka, prezes Forum Młodych Ludowców, namawiając zebranych do ciężkiej pracy, która da PSLowi zwycięstwo.
Nie zabrakło oczywiście wystąpienia prezesa Kosiniaka-Kamysza, który zaznaczył, że czyje się dobrze przyjęty w Wadowicach.
Już dzisiaj chciałbym zaprosić wszystkich mieszkańców powiatu wadowickiego do wspólnego świętowania 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Przywracanie braterstwa to jest misja Polskiego Stronnictwa Ludowego. Od trzech lat zarządzamy powiatem wadowickim, w każdym członku PSL-u w Wadowicach widzę wielką determinację i chęć współpracy. Mam nadzieję, że po wyborach nadal będziemy mogli realizować nasze zamierzenia w powiecie wadowickim, jest to dla nas bardzo ważne miejsce - mówił prezes PSL.
PISOWSKA OFENSYWA OPŁATKOWA
Jak się okazuje andrychowskie spotkanie z Beatą Szydło było dopiero preludium do całej reszty spotkań opłatkowych lokalnych struktur partii Prawo i Sprawiedliwość.
Swoje spotkanie, w Domu Rekolekcyjno-Pielgrzymkowym Ojców Karmelitów w Wadowicach, zorganizował także radny wojewódzki Filip Kaczyński.
Jak można było się spodziewać, rozmawiano przede wszystkim o nadchodzących wyborach. Tutaj też wybrzmiewały hasła jedności.
Rok 2018 będzie bardzo ważnym rokiem dla lokalnych społeczności. Rokiem wyborów samorządowych. Teraz czas na dobrą zmianę w Wadowicach i co powiem też z mojej perspektywy jako radnego sejmiku - w samorządzie Województwa Małopolskiego. Dlatego musimy być jedną biało-czerwoną drużyną, bo tylko bycie razem może nas doprowadzić do zwycięstwa - mówił przewodniczący PiS w Wadowicach Filip Kaczyński.
Oprócz lokalnych działaczy i sympatyków w noworocznym spotkaniu wziął udział Prezes Okręgu 12 Prawa i Sprawiedliwości poseł Marek Polak. Natomiast wiceprezes Rady Ministrów Beata Szydło wystosowała do zebranych list, w którym złożyła m.in, życzenia noworoczne.
Okazuje się, że to nie koniec kolędowania w PiS. Pod koniec stycznia zapowiedziane jest spotkanie o podobnej tematyce z wicepremier Beatą Szydło, tym razem w Kalwarii Zebrzydowskiej. Jeśli więc zobaczycie 28 stycznia, kolumnę rządowych limuzyn mknącą przez Kalwarię, nie bądźcie zdziwieni.
Karina Płaszczyca, Anna Brusik
Dyskusja: