Grupa osób, członków założycieli złożyła w Starostwie Powiatowym dokumenty rejestrowe. Organizacja "Ratujmy Wadowice" ma charakter stowarzyszenia zwykłego, do którego nie potrzebna jest rejestracja w sądzie. Pełnomocnikiem stowarzyszenia jest Elżbieta Łaski z Wadowic.
Bliżej o celach stowarzyszenia poinformujemy, gdy przejedziemy cała formalną drogę. Najważniejsze jednak jest o, że Wadowicach coraz większa jest świadomość beznadziejności, w jakiej znalazło się to miasto. Chcemy, by ludzie w końcu się obudzili i przejrzeli na oczy - mówi Elżbieta Łaski.
Elżbieta Łaski to znana blogerka i komentatorka życia publicznego w mieście, która jest w konflikcie z burmistrzem Mateuszem Kinowskim. On sam też nie ukrywa negatywnego do niej nastawienia. Kiedyś zwolenniczka burmistrza, a teraz jedna z czołowych jego oponentów, która uważa, że Klinowski wygrywając wybory oszukał mieszkańców. Od dwóch lat Elżbieta Łaski domaga się odwołania burmistrza.
W swoich działaniach posługuje się metodą "politycznego performance", którą stosował Mateusz Klinowski wobec poprzedniej burmistrz Ewy Filipiak. Łaski zapożyczyła nawet od Klinowskiego główne hasło swej społecznej kampanii "Wadowice padły łupem złodzieja". Przypomnijmy też, że również Klinowski założył stowarzyszenie zwykłe w 2011 roku "Inicjatywa Wolne Wadowice", które w 2013 roku doprowadziło do nieudanego referendum odwołania ówczesnej burmistrz i rady miejskiej. W 2014 roku stowarzyszenie przekształciło się w komitet wyborczy, z którego Klinowski wygrał wybory na burmistrza Wadowic.
Elżbieta Łaski zapewnia, że powstające stowarzyszenie zostało powołane do celów wyborczych, ale ma organizacja społeczną o charakterze ruchu miejskiego typu wathdog. W Wadowicach blogerka wskazuje, że po wygranych wyborach burmistrz Klinowski stworzył "kolesiowski układ", który czerpie korzyści z majątku publicznego. Jej zdaniem tracą na tym Wadowice i mieszkańcy.
Organizacje strażnicze, nazywane także organizacjami typu watchdog, stawiają sobie za cel obywatelską kontrolę władz publicznych. Z założenia nie tylko monitorują sposób wydawania pieniędzy, procesy legislacyjne, rzetelność, uczciwość i sprawność władz, ale także dążą do zmiany sytuacji na lepsze.
Watchdog to określenie pochodzące z języka angielskiego, w dosłownym tłumaczeniu oznacza psa wartowniczego lub stróżującego. W informatyce terminem tym nazywa się oprogramowanie wykrywające błędne działanie systemu i naprawiające je (lub zapobiegające większym błędom) bez udziału człowieka. Organizacje typu watchdog w zasadzie działają podobnie. Kontrolują funkcjonowanie samorządu w różnych obszarach (np. przestrzegania praw człowieka, wydatków publicznych, ochrony środowiska, pomocy społecznej, edukacji, służby zdrowia itd.), a gdy wykryją nieprawidłowości, dążą do ich naprawienia.
W ostatnim dziesięcioleciu ruchy miejskie w Polsce stworzyły całą sieć różnych inicjatyw. Zwolennikiem tworzenia oddolnych organizacji jest popularny w elektoracie lewicowym i centrowym prezydent Słupska Robert Biedroń. Uważa on, że samorządowcy powinni traktować poważnie takie inicjatywy i nauczyć się radzić sobie z nierzadko trudnymi dyskusjami, jakie pojawią się za sprawą ich działalności. Mówił o tym między innym rok temu w Wadowicach na konferencji, na której obecna był również Elżbieta Łaski.
Dyskusja: