Od września w szkołach zawodowych powiatu dużo się zmienia. Wchodzi w życie planowana przez starostę Bartosza Kalińskiego reforma kształcenia zawodowego, która polega m.in. na utworzeniu nowych typów szkół Centrów Kształcenia Zawodowego. Starosta zamierza przeznaczyć na nowe typy szkół 15 mln złotych.
Niedawno powiat ogłosił konkursy na dyrektorów szkół w sześciu placówkach oświatowych, w tym właśnie na szefów nowo tworzonych centrów.
W Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Wadowicach (nowa nazwa "ekonomika") na funkcję dyrektora kandydowała Jolanta Satława i Grażyna Gwoździewicz. Konkurs wygrała dotychczasowa wieloletnia dyrektorka "ekonomika" Jolanta Satława.
W Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 w Wadowicach (połączone szkoły "mechanik" i "budowlanka") był tylko jeden kandydat. Na szefa placówki wybrano dotychczasowego dyrektora "mechanika" Jerzego Kotasia.
W andrychowskim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego (zespół szkół zawodowych "kotarbina") dyrektorem pozostanie Tomasz Bizoń, był jedynym kandydatem.
W Liceum Ogólnokształcącym im. M. Kopernika w Kalwarii Zebrzydowskiej komisja również nie miała dużego wyboru. Na to stanowisko startował dotychczasowy dyrektor Piotr Janusiewicz i wygrał konkurs. Jedyną kandydatką na dyrektorkę Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Kaczynie była Józefa Karkoszka - Warchał. Ona również obroniła się konkursie i będzie kierować placówka przez najbliższe pięć lat.
Nie udało się tymczasem wygrać konkursu w Zespole Szkół nr 2 im. Jadwigi Królowej w Andrychowie dotychczasowej dyrektorce Jolancie Kocembie. Oprócz niej na to stanowisko kandydowały Katarzyna Jędrocha i Małgorzata Baran. Pomimo iż komisja konkursowa trzykrotnie przeprowadzała głosowanie żadna z kandydatek nie uzyskała większości głosów.
W tej sytuacji decyzję o wyborze dyrektora "bawełnianki" podejmie starosta Bartosz Kaliński. Na razie nie wiadomo jeszcze, kto będzie nowym dyrektorem szkoły. Kadencja dotychczasowej dyrektorki Jolanty Kocemby kończy się w sierpniu.
Dla organu prowadzącego, czyli starostwa, konkursy na dyrektorów szkół wypadły wyjątkowo pomyślnie. Tam, gdzie dotychczasowi dyrektorzy współpracowali z zarządem powiatu przy wprowadzaniu zmian w szkolnictwie zawodowym dotychczasowi dyrektorzy obronili swoje pozycje. Tam gdzie doszło do konfliktu ze starostwem, tak jak to było w "bawełniance" w Andrychowie, która wystąpiła z projektu CKZ, dyrektorka nie uzyskała przedłużenia swojej kadencji.
Dyskusja: