Pytanie wrzucone przez radnego na portalu społecznościowym pozostaje bez odpowiedzi. Niemniej jednak jest dosyć prowokacyjne, bo sugeruje, że ktoś na sesji mógł być "pod wpływem".
Czy ma sali seryjnej UM w Wadowicach podczas sesji czuć alkohol?
— Paweł Janas (@JanasPawel) 10 marca 2017
Kto? Nawet gdyby tak było, to i tak do udowodnienia takiego zarzutu trzeba by było wezwać policję z alkomatem. Nic takiego się nie stało, więc sprawy nie ma. Pozostaje jednak niesmak.
Paweł Janas, podobnie jak pozostali radni był uczestnikiem piątkowej sesji (10.03) Rady Miejskiej, na której podejmowano szereg ważnych uchwał, na której obecny był przez chwilę wojewoda małopolski Józef Pilch. Sesja przebiegała w miarę spokojnie.
Prowadził ją przewodniczący Robert Malik. Szef rady w przerwie był nieco opryskliwy, w tym dla dziennikarza Wadowice24.pl. Nie chciał nam m.in. odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nagle wycofano z porządku uchwał statut gminy, a ograniczono się jedynie do zmian dotyczących wprowadzenia Rady Seniorów i Rady Młodzieży. Robert Malik nie tylko nie odpowiadał na pytania, ale w dosyć dosadnych słowach stwierdził, że w ogóle... nie będzie rozmawiał.
{gallery}RadniWadowice{/gallery}
Dyskusja: