Przygotowana przez rząd reforma zdrowia zakłada utworzenie "sieci szpitali", które wejdą do systemu finansowania opieki zdrowotnej. Na razie jednak niewiele wiadomo o szczegółach tego systemu. W powiatowych szpitalach w całej Polsce trwa analiza ministerialnych rozporządzeń i założeń reformy.
W szpitalach obawiają się, że rząd szukając pieniędzy w systemie ograniczy niektóre usługi realizowane dotychczas w mniejszych ośrodkach. W Wadowicach w ZZOZ również szykują się do reformy. Na razie nie popadają w panikę.
Zdaniem Józefa Budki, dyrektora ZZOZ w Wadowicach, dla jego szpitala nie ma w tej chwili żadnego zagrożenia jeśli chodzi o dalsze finansowanie opieki medycznej, a przygotowana przez rząd reforma nie powinna też ograniczyć usług lecznicy.
Zgodnie z zapisami w rozporządzenia ZZOZ w Wadowicach powinien zostać bez żadnych przeszkód zakwalifikowany do sieci szpitali, co oznacza, iż powinien mieć zagwarantowane finansowanie w ramach ryczałtu na większość zakresów aktualnie realizujących kontrakt z NFZ. 6 poradni specjalistycznych, rehabilitacja oraz psychiatria będą prawdopodobnie kontraktowane na zasadach konkursu ofert – przekonuje Józef Budka, dyrektor ZZOZ w Wadowicach.
Dyrektor jest również przekonany, że wadowicka lecznica w tej chwili nie musi oglądać się na oferty innych szpitali powiatowych w sąsiedztwie w Suchej Beskidzkiej, Oświęcimiu, czy Chrzanowie. Chodzi o to, że wielu ekspertów wskazuje na to, że konkurencyjne jednostki, z lepiej wyposażonym ośrodkiem, w nowej sieci mogą być preferowane przez ministerstwo.
W przepisach nie ma mowy o konkurencyjności jako kryterium kwalifikacji do poziomu zabezpieczenia. Tak więc szpitale (oraz ich zasoby czy też "większe możliwości") działające w innych, ościennych powiatach nie mają żadnego wpływu na włączenie Szpitala w Wadowicach do sieci szpitali – twierdzi dyrektor wadowickiej lecznicy.
Ostateczna decyzja o włączeniu szpitali do poszczególnych poziomów zabezpieczenia zostanie opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej przez dyrektora Narodowego Funduszu Zdrowia. Termin wskazany w projekcie to 31 marca 2017 roku.
Projekt dotyczący utworzenia systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), czyli tzw. sieci szpitali przewiduje, że w sieci będą mogły znaleźć się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć, albo szpitalny oddział ratunkowy (drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne).
Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie ok. 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Placówki, które nie zostaną zakwalifikowane do sieci, nadal będą mogły być kontraktowane w oparciu o postępowanie konkursowe.
Zdaniem resortu zdrowia rozwiązania te poprawią organizację udzielania świadczeń przez szpitale oraz przychodnie przyszpitalne, a także ułatwią dostęp do leczenia specjalistycznego. Projektowane przepisy mają też pozwolić na optymalizację liczby oddziałów specjalistycznych i umożliwić lepszą koordynację świadczeń szpitalnych i ambulatoryjnych.
Dyskusja: