Czy Wadowice stracą prawie połowę udziałów w Przedsiębiorstwie Komunalnym Eko Sp. z o.o., które zarządza wysypiskiem śmieci w Choczni?
Wszystko zależy od 21 radnych, którzy zbiorą się na nadzwyczajnej sesji w przyszłym tygodniu. Co ciekawe radę zwołuje niedawno wybrany przewodniczący Robert Malik, co do którego wyboru nadal nie zostały rozstrzygnięte wątpliwości prawne. Część radnych uważa, że Malik został wybrany nielegalnie. W tym tygodniu klub PiS złożył do wojewody skargę w tej sprawie i czeka na jej rozstrzygnięcie.
Mimo niejasnej sytuacji w samej radzie burmistrz Mateusz Klinowski postanowił działać i korzystając na zamieszaniu złożył projekt uchwały o sprzedaży przez gminę 49 procent udziałów w spółce EKO. Resztę udziałów ma prywatna spółka Empol z Tylmanowej.
Jak przyznaje w uzasadnieniu sam Klinowski, to właśnie Empol "jest zainteresowany" wykupieniem udziałów gminy.
Wcześniej Empol występował do rady o dokapitalizowanie spółki na rozbudowę śmietnika. Ta jednak nie mogła podjąć takiej decyzji, bo nie leżało to w jej kompetencjach. Uchwałę taką powinien był przygotować burmistrz, ale tego nie zrobił.
Zamiast tego proponuje teraz radzie sprzedaż udziałów. Decyzja ta jest o tyle zagadkowa, że właściwie nie wiadomo, dlaczego gmina miałaby się pozbywać swoich udziałów w strategicznej spółce? Radnym nie przedstawiono żadnych sprawozdań finansowych spółki.
Jeszcze kilka lat temu w samorządzie mówiło się, że wysypisko i sortownia odpadów komunalnych będzie "żyłą złota" dla gminy i wspólników. Spółka EKO "podobno" nie przynosi dziś dochodów i nie stać ją na zaciągnięcie kredytu na nową inwestycję, jaką miałaby być rozbudowa wysypiska.
Teoretycznie wartość nominalna udziałów gminy w spółce EKO wynosi 5,79 mln zł. Ale nie ma żadnej gwarancji, że w przypadku sprzedaży udziałów gmina otrzyma taką kwotę. Wszystko zależy od wyceny, która ma będzie przygotowana przed transakcją sprzedaży.
Spółka EKO oprócz samego wysypiska jest też właścicielem dużego areału ziemi, technologi oraz systemu do przetwarzania odpadów. Spółka została założona przez gminę w 1999 roku. Wówczas też wybudowano wysypisko śmieci, na które przez lata wywożono odpady z terenu całej gminy.
Już wiemy dlaczego burmistrz Klinowski obsadził na stołku przewodniczącego Rady Miasta Roberta Malika. Klinowski żąda od...
Opublikowany przez Zbigniew Targosz na 7 wrzesień 2016
Dyskusja: