To dobra wiadomość, że zagadnienia ochrony środowiska coraz częściej leżą na sercach najmniejszych z samorządów, czyli gmin. Tak jest też w powiecie wadowickim. Do walki z tak zwana niską emisją przystąpiły niedawno Spytkowice.
Samorząd wykonał inwentaryzację swoich jednostek, ale także przeprowadził ankietę wśród mieszkańców. I, jak można było się tego spodziewać, wyniki zatrważają. Cały czas bowiem to węgiel, który spalany w starych piecach przyczynia się do zwiększenia ilości niebezpiecznych substancji w powietrzu, jest głównym materiałem grzewczym.
Jak wynika z ankiet, nawet 84% mieszkańców gminy Spytkowice używa "czarnego złota" jako opału. Drugim paliwem co do wielkości zużycia jest gaz (ok. 11%). Pozostałe paliwa oraz energia odnawialna są wykorzystywane w Gminie w mało znaczącym stopniu.
Pierwsze w kolejce do "remontu" stoją jednak obiekty i infrastruktura gminna. Przykład przecież powinien iść z góry. Tutaj także wyniki inwentaryzacji nie są pozytywne. Wykazała ona bowiem ogromne braki w termomodernizacji. Dodatkowo żaden z obiektów nie korzysta z Odnawialnych Źródeł Energii, a źródłami światła ulicznego są głównie lampy sodowe.
Część z nich musi zostać pilnie wymieniona - już teraz zakładają władze gminy.
Dużym problemem okazuje się też transport publiczny. Tutaj gmina nie może zbyt wiele zrobić, przez jej środek przebiega jedna z głównych dróg tranzytowych w południowej Polsce, czyli droga krajowa nr 44. Tego faktu nie da się zmienić, przynajmniej na razie nie ma planów na przeniesienie dużego ruchu poza gminę. Jednak częściowe rozwiązanie problemu urzędnicy gminy widzą w remoncie okolicznych dróg powiatowych i gminnych.
Dobrą wiadomością jest fakt, że spora część mieszkańców chętnie zmieni swoje systemy grzewcze, warunkiem jest program dofinansowania.
Ok 65% ankietowanych jest zainteresowanych podjęciem działań usprawniających w gospodarstwach domowych (lub nie wyklucza takiej możliwości). Największe zainteresowanie związane jest z instalacją nowego kotła węglowego, kolektorów słonecznych, kotła gazowego, kotła na biomasę. Badani rozważają instalację pomp ciepła oraz paneli fotowoltaicznych i innych dostępnych na rynku technologii - piszą urzędnicy w Spytkowicach, którzy obiecują, że wkrótce przygotują kompletny plan na polepszenie gospodarki niskoemisyjnej w gminie.
Dyskusja: