W interpelacji skierowanej do Marszałka Województwa Małopolskiego, poruszyłem problem skrzyżowań na drodze krajowej nr 52 w Wadowicach. Na terenie Wadowic, w dzielnicy Zaskawie (za mostem drogowym na Skawie) na tzw. Wenecji, w ciągu drogi krajowej nr 52 znajdują się dwa bardzo ruchliwe skrzyżowania.
Pierwsze z nich to skrzyżowanie z drogą powiatową prowadzącą w kierunku Jaroszowic, ostatnio bardzo ruchliwą (stanowi zarazem łącznik do drogi krajowej nr 28, skracając dojazd z Wadowic do Suchej Beskidzkiej o około 2 km).
Drugie skrzyżowanie, położone nieco dalej w kierunku wschodnim, to skrzyżowanie z droga powiatową Wadowice - Wysoka- Przytkowice, również bardzo ruchliwą, gdyż stanowi ona alternatywę dla zatłoczone drogi krajowej nr 52, stanowiąc możliwość dojazdu do Krakowa (od Przytkowic w kierunku Skawiny drogą wojewódzką nr 953).
W obu przypadkach kierowcy wyjeżdżając z dróg powiatowych, jako podporządkowanych bardzo długo oczekują na wjazd, a czasem, wymuszając pierwszeństwo, ryzykują kolizją, a nawet wypadkiem.
Z odpowiedzi udzielonej mi przez Agnieszkę Wachowską (zastępca Dyrektora Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie) wynika, iż w przypadku drogi powiatowej na Przytkowice jest już opracowana koncepcja ronda turbinowego przygotowana przez Urząd Miejski w Wadowicach.
Przebudowa tego skrzyżowania znajduje się na liście "Programu redukcji liczby ofiar śmiertelnych na lata 2015-2017", a jego realizacja będzie możliwa po przyznaniu środków z budżetu centralnego.
Jeśli chodzi o skrzyżowanie z drogą powiatową w kierunku Jaroszowic, to została opracowana koncepcja ronda na tym skrzyżowaniu przez inwestora planowanej inwestycji kubaturowej. Jednak sama GDDKiA w Krakowie nie planuje wykonania przebudowy tego skrzyżowania w najbliższym czasie.
Rafał Stuglik
Dyskusja: