Wojewoda małopolski przekazał gminom informację o planowanej dla nich dotacji na wypłatę zasiłków. Gminy mają też jasność ile otrzymają, na obsługę wypłat tego świadczenia, chodzi m.in. o zwrot kosztów związanych z zatrudnieniem dodatkowych pracowników. Zasiłki mają być wypłacane od 1 kwietnia. Od tego dnia będzie można składać wnioski do gminnych ośrodków pomocy społecznej.
Do powiatu wadowickiego trafi w tym roku 52,9 mln zł, z czego największe dotacje otrzymają gminy, w których liczba osób uprawnionych do pobierania zasiłków jest największa, czyli do Andrychowa 13,6 mln zł i Wadowic 11,6 mln.
Warto zauważyć, że realizacja rządowego programu będzie dla gmin jednym z najważniejszych zadań, jakie realizują. W przypadku Wadowic dodatkowa dotacja to aż 10 % rocznego budżetu gminy.
Dotacje przyznane gminom są nieco mniejsze od szacunkowych kwot wyliczonych na podstawie danych z ewidencji ludności. Urzędnicy ministerstwa twierdza jednak, że żadna z rodzin nie zostanie poszkodowana, a gminy nie będą musiały dopłacać do programu z innych wydatków budżetowych.
Szacunki określają sumę pieniędzy potrzebnej do wypłat świadczeń wszystkich osobom uprawnionym w gminie. Administracja rządowa zakłada, że z różnych względów wypłata zasiłków nie obejmie wszystkich uprawnionych np. z tego powodu, że osoby te nie złożą wniosku lub otrzymają wypłaty w innej gminie.
Przypomnijmy, że rządowy program "Rodzina 500 plus" został przyjęty przez Sejm 11 lutego. Projekt zakłada, że świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko otrzyma każda rodzina, bez względu na dochody. W przypadku rodzin z jednym dzieckiem trzeba będzie spełnić kryterium dochodowe - 800 zł (lub mniej) na osobę w rodzinie lub 1200 zł w przypadku dzieci z niepełnosprawnością. Świadczenie będzie wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat. Wypłaty 500-złotowych świadczeń mają ruszyć w kwietniu.
Według minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, program "500 plus" to "absolutnie historyczny projekt". Minister podkreślała w Sejmie, że jest to realizacja obietnic wyborczych PiS i dowód "solidaryzmu z polskim rodzinami, przejaw troski o dobrostan polskich dzieci i chęci przełamania kryzysu demograficznego".
Opozycja krytycznie odniosła się do rządowej propozycji. PO zarzucała PiS, że "500 plus" to program dla wybranych i oszustwo wyborcze, bo w kampanii wyborczej PiS obiecywał 500 zł na każde dziecko. Natomiast Nowoczesna uznała, że program 500 plus zawiera szereg rozwiązań "nieprzyzwoitych", bo z dodatku skorzystają najbogatsi, a nie otrzymają go rodziny z dochodem powyżej 801 zł na osobę.
Dyskusja: