Rada Miejska w Wadowicach zdecydowała o podniesieniu podatków mieszkańcom. Biorąc pod uwagę dotychczasowe waloryzacje stawek z poprzednich lat, to najwyższa podwyżka w tym stuleciu.
Głosowanie nad projektem przeprowadzono w Radzie Miejskiej w Wadowicach w środę. Uchwała przeszła głosami radnych PiS.
Za podniesieniem podatków mieszkańcom głosowali Dorota Balak, Ireneusz Chrapla, Elżbieta Gałuszka, Piotr Hajnosz, Andrzej Hałat, Mariusz Jakubas, Stanisław Jasiński, Tomasz Korzeniowski, Franciszek Lempart, Anna Pławny, Jan Poradzisz, Maria Potoczna, Andrzej Strzeżoń, Ludwika Tkacz, Maria Zadora.
Przeciwko podnoszeniu stawek podatków od nieruchomości byli radni Tomasz Bąk, Łukasz Błasiak, Paweł Krasa i Maciej Mąka.
Zgodnie z projektem za 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych trzeba będzie zapłacić 0,77 zł, to jest o 0,8 zł więcej w stosunku do stawki obowiązującej w roku 2022.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą zapłacą za 1 mkw. 27,90 zł. Wzrost o 1,40 zł w stosunku do stawki obowiązującej w roku 2022.
Do 5,87 zł od 1 mkw. wzrosną podatki od powierzchni użytkowej budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych. Do kwoty 5,81 od 1 m.kw. wzrosną podatki dla organizacji pożytku publicznego.
Wzrosną również daniny za grunt. W 2023 roku 0,95 zł od 1 mkw. wyniesie podatek powierzchni dla gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a do 0,30 zł od 1 mkw. powierzchni dla gruntów pozostałych.
Krytycznie o projekcie wypowiadali się w środę radni pozycji, nie widząc uzasadnienia do pomysłu podnoszenia mieszkańcom podatków.
Jak poinformował radnych burmistrz Bartosz Kaliński (PiS), podniesienie mieszkańcom podatków zapewni gminie w przyszłym roku dodatkowe 1,26 mln zł dochodu. Pieniądze pozwolą na zapewnienie finansowania bieżących potrzeb samorządu.
Dyskusja: